Ruch Światło-Życie - Diecezja Gliwicka - Rejon Tarnowskie Góry
Relacje ze spotkań Domowego Kościoła
Dziękujemy Panu Bogu za wspólną Eucharystię na której zgromadziliśmy się 06.12.2020 w kościele MP Sprawiedliwości i Miłości Społecznej w Opatowicach. Mogliśmy uczestniczyć w tym wydarzeniu zarówno bezpośrednio (W RAMACH LIMITÓW) jak i dzięki transmisji YouTube ze strony parafialnej parafialnej
Kościół pomieścił wszystkich, którzy chcieli uczestniczyć bezpośrednio w naszym spotkaniu. Po przywitaniu i zapaleniu świecy OAZY przez naszą parę rejonową Grażynę i Sławka Kubackich, konferencję na temat Nowego Człowieka wygłosił ks. Tomasz Rak.
Naszej Eucharystii przewodniczył ks. Adrian Ziaja nasz Moderator Rejonowy w koncelebrze z ks. Mateuszem Batogiem wikarym z goszczącej nas parafii i moderatorem Diakonii Modlitwy oraz o. Leszkiem Szkudlarkiem z Zabrza, który opiekuję się wieloma kręgami DK i nigdy nie odmawia uczestnictwa w organizowanych przez nasz Ruch rekolekcjach.
Brakowało nam bardzo spotkań w grupach podczas Dnia Wspólnoty na i oczywiście wspólnej Agapy...
Niech będzie Pan Bóg błogosławiony .
Link do zdjęć TUTAJ
Radość z przeżywania Tajemnicy Wcielenia przeżywaliśmy podczas kolędowania w diecezjalnej wspólnocie Domowego Kościoła wraz z księdzem biskupem Andrzejem Iwaneckim.
Przybyliśmy licznie w sobotę 11 stycznia 2020 r. do parafii pw. Św. Stanisława Kostki w Lublińcu, do Ojców Oblatów.
Rozpoczęliśmy uroczystą Eucharystią w czasie której kazanie wygłosił ks. bp Andrzej wskazując na ważne zasady komunikowania się w małżeństwie i z innymi ludźmi. W procesji z darami szli nowi członkowie Krucjaty Wyzwolenia Człowieka, ze swoimi deklaracjami i złożyli je na ręce biskupa.Po mszy zaproszono nas do drugiego skrzydła budynku oblackiego, gdzie w przytulnej sali, śpiewając kolędy i degustując wspaniałe wypieki przywiezione z domu, mogliśmy odnowić znajomości i podyskutować na temat naszych diakonijnych posług.
„Kto się boi, niech wraca do domu”
Tym razem dzień wspólnoty miał miejsce w parafii Matki Boskiej Piekarskiej w Opatowicach. Ponieważ odbywał się pod hasłem Krucjaty Wyzwolenia Człowieka, na wstępie Danusia i Teodor Niemcowie odnieśli się do słów Jana Pawła II sprzed czterdziestu lat: „Proszę, abyście przeciwstawiali się wszystkiemu, co zagraża ludzkiej godności”, które podchwycił ksiądz Blachnicki i przygotowywał przez rok ludzi do podjęcia krucjaty. W 1979 roku, podczas pierwszej pielgrzymki do ojczyzny, Ojcu Świętemu wręczono w Nowym Targu Księgę Wyzwolenia z wpisami pierwszych chętnych do podjęcia krucjaty.
REJONOWY DZIEŃ WSPÓLNOTY
„Dusza nasza jak ptak się wyrwała z sidła ptaszników, sidło się porwało, a my jesteśmy wolni” (Ps.124,7)
W niedzielę, 20.10.2019 w kościele p.w. św. Jana Chrzciciela i św. Kamila (stary kościół przy zakonie ojców Kamilianów) odbył się rejonowy dzień wspólnoty pod hasłem: „MOJA NIEWOLA I MOJA WOLNOŚĆ”. O godzinie 13.30 rozpoczęła się modlitwa w kościele. O 13.35 Rafał Blazy wygłosił konferencję na powyższy temat. Poruszył cztery aspekty:
- porównał kondycję człowieka do gry w piłkarzyki – nie jesteśmy jak one, skaczący na pręcie tam i z powrotem, z patrzącym na to biernie Bogiem, mamy wolną wolę, która pozwala nam się poruszać w różnych kierunkach,
- jesteśmy też jak dziecko z czekoladą, które idzie do ojca i pyta, czy może ją zjeść. On pozwala, ale czasem wie, że czekolada może nam zaszkodzić i wtedy nie pozwala jej zjeść,
- następny symbol to statua wolności – z koroną na głowie i z pochodnią w ręce. Korona to symbol naszej królewskości i wolności. Chrystus na krzyżu też miał koronę jako król, ale nie zszedł z krzyża, mimo, że był kuszony, ale był posłuszny Ojcu,
Szczęść Boże,
W niedzielę 9 grudnia przeżywaliśmy nasz rejonowy Dzień Wspólnoty, którego tematem było Wzrastanie – dzieło Boga i ludzi.
Po modlitwie na rozpoczęcie DW wysłuchaliśmy konferencji Rafała Blazego, który sięgnął do źródłosłowu wyrazu „wzrastanie”, podkreślając część „zrastanie” i tłumacząc, że mamy dążyć do „zrastania się” z Panem Bogiem. Taka jedność potrzebuje, abyśmy się ogałacali z tego, co niepotrzebne, zewnętrze i co przeszkadza w tym celu.
W niedzielę 25 listopada uczestniczyliśmy w Eucharystii w intencji Ruchów i Stowarzyszeń naszej diecezji odprawianej przez Ks. biskupa Andrzeja Iwaneckiego w koncelebrze z licznymi kapłanami opiekującymi się różnymi wspólnotami.
Postanowiliśmy odpowiedzieć na zaproszenie Biskupa i pojechać na tę Mszę, ponieważ stwierdziliśmy, że dawno nie byliśmy w katedrze, a przecież jest zwyczaj pielgrzymowania do matki kościołów naszej diecezji, który trochę zaniedbaliśmy. Chcieliśmy też pomodlić się za nasz ruch – Domowy Kościół i oczywiście również za inne.
Dziękujemy Panu Bogu za ten wspaniały czas radości, przede wszystkim ze spotkań z ludźmi, z którymi razem przeżywaliśmy rekolekcje. Wspólnota jest darem Boga, bo we wspólnocie zostajesz obdarowany i sam pragniesz złożyć dar z siebie. Dlatego Dzień Wspólnoty jest darem, bo wszyscy zostaliśmy obdarowani łaskami Boga i nawzajem swoimi świadectwami umocniliśmy się na naszej drodze, wspólnie krocząc do Domu Ojca.
Kochani Oazowicze!
Bardzo trudno jest napisać podziękowania jakie w imieniu swoim, mamy i brata chcielibyśmy z całego serca Wam przekazać. Dziękujemy za modlitwę i każdą okazaną pomoc w trakcie choroby taty, a zwłaszcza za odwiedziny i telefony, które pozwalały mu na chwilę odprężenia. Dziękujemy za waszą pomoc w zapewnieniu tacie najlepszych warunków w domu podczas leczenia. Dziękujemy za paczkę oscypków przywiezioną specjalnie dla taty z Zakopanego i każdą najmniejszą chęć pomocy i poprawy jego nastroju. Dziękujemy w końcu za Waszą liczną obecność na modlitwach i pogrzebie; za śpiew, czytania i piękne słowa Pana Zygmunta. Dziękujemy za wsparcie dla nas w tych ciężkich chwilach
i za modlitwę w intencji taty. Słowem dziękujemy za WSZYSTKO!
Zabawa w "Gościńcu u Gwarka" na Czarnej Hucie była przednia, aż poczuliśmy ściśnięcie w dołku, gdy nasz wodzirej Janusz Majewski zapowiedział, zwykle kończący nasze bale, taniec ze świecami...
Ale od początku... najpierw była Eucharystia w kościele w Sowicach a na sali rozpoczęliśmy modlitwą, ks. Tomek był z nami, to było dla nas ważne. Uroczysty Polonez otworzył nasz bal, to wydawało się być takie naturalne i oczywiste... Na chwilę wszystko zastygło, nim pierwsze takty znanej wszystkim muzyki popłynęły i zelektryzowały całą salę. Kolejne pary dostojnie sunęły po parkiecie, wykonując polecenia Janusza. Za konsoletą siedział nasz didżej Rafał Wierzchowski, co w zasadzie od razu gwarantowało udaną imprezę.
Na nasz bal udało się zaprosić wiele małżeństw z poza Domowego Kościoła, miał on przez to również charakter ewangelizacyjny. Wśród tańców i zabaw nie zabrakło zarówno walca, jak i znanej chyba wszystkim Belgijki, a taniec z błogosławieństwem spowodował, że wszyscy poczuliśmy się bliżej Pana Boga.
Dawno już tak dobrze nie bawiliśmy się, wielkie podziękowania wszystkim, którzy przyczynili się do tego, że bal mógł się odbyć.
Grzegorz, DKS
LINK do zdjęć
Strona 1 z 2