Panno Najświętsza,

nieraz nurtuje mnie wewnętrzny niepokój.

Pod wpływem różnych rzeczy,

które widzę na ulicy, w kinie,

pod wpływem tego, co nieraz usłyszę,

staję się niepewny.

Rodzi się we mnie walka między pokusą do grzechu

a pragnieniem, by nie stracić łaski.

Panno czysta, przypomnij mi,

że czystość jest cnotą karności i umiaru,

a nie jarzmem przyciągającym człowieka,

że - przeciwnie - pomaga mu dążyć wzwyż.

Nie dopuść, bym poddał się złu,

bym szkodził swemu zdrowiu,

rozwojowi mego umysłu i woli

Nie pozwól bym obraził Twego Syna.

Uproś mi pokój wewnętrzny i radość,

i taką miłość do Chrystusa,

bym Go stawiał ponad wszelkie

radości tego świata.