foto1
foto1
foto1
foto1
foto1
„Wyrazem katolickości jest nie tylko braterska wspólnota ochrzczonych, ale także gościnność okazana cudzoziemcowi, niezależnie od wyznawanej przez niego religii, odrzucenie wszelkich barier i dyskryminacji rasowej oraz uznanie osobowej godności każdego człowieka, czemu winna towarzyszyć aktywna obrona jego niezbywalnych praw” - pisał Jan Paweł II

Ruch Światło-Życie  - Diecezja Gliwicka - Rejon Tarnowskie Góry

Diakonia Wyzwolenia

Krucjata Wyzwolenia Człowieka jako dzieło kontynuacji Krucjaty Wstrzemięźliwości założonej przez bł. Franciszka Blachnickiego w 1957r. 

Bezpośrednim bodźcem do powołania KWC było wezwanie bł. Jana Pawła II, aby przeciwstawiać się "wszystkiemu co uwłacza ludzkiej godności i poniża obyczaje zdrowego społeczeństwa..."[1]. Obecnym moderatorem krajowym KWC jest ks. Maciej Krulak.

 

Diakonia WyzwoleniaPrzesłanie Krucjaty wyraża jej herb.

 

Zawołaniem są słowa "Nie lękajcie się!" często wypowiadane przez Chrystusa, a także często przywoływane przez Jana Pawła II. Przypominają one członkom Krucjaty, że głównym ich zadaniem jest wyzwalanie ludzi od lęku, który czyni człowieka niewolnikiem.

Krzyż to znak Krucjaty wyprawy krzyżowej, a zarazem znak najgłębszej tajemnicy wolności.
Litera „M" symbolizuje stojącą pod Krzyżem Maryję wzór naszego oddania się Chrystu- sowi i zjednoczenia z Nim. Małe „m" po drugiej stronie krzyża to „my", którzy stajemy na zawołanie Papieża, aby wraz z Nim zjednoczyć się z Maryją (Totus Tuus) w oddaniu się Chrystusowi. Dlatego Krucjata Wyzwolenia Człowieka nazywana jest także Dziełem Niepokalanej Matki Kościoła.

 

Deklaracja przystąpienia do Krucjaty.
Poniższy artykuł ukazał się w numerze 4(44) magazynu Eleuteria, kwartalnika Krucjaty Wyzwolenia Człowieka.
W sposób bardziej konkretny Ruch Światlo-Życie zaczął kontynuować dzieło Krucjaty Wstrzemięźliwości od 23 października 1978 r. Wówczas Jan Paweł II, podczas audiencji dla Polaków, skierował znamienny apel: "Proszę was, abyście przeciwstawiali się wszystkiemu, co uwłacza ludzkiej godności, i poniża obyczaje zdrowego społeczeństwa, co czasem może aż zagrażać jego egzystencji i dobru wspólnemu..." Obecny na tej audiencji Ojciec Założyciel Ruchu zrozumiał, że jest to apel do członków Ruchu i trzeba natychmiast odpowiedzieć. Za kilka dni, przemawiając przez Radio Watykańskie, ogłosił uczestnikom Ruchu Światło-Życie, że rozpoczyna się czas przygotowania do podjęcia diakonii wyzwolenia na rzecz młodzieży i całego Narodu. Wrócił do Polski i rozpoczął przygotowania. Za kilka miesięcy był gotowy program II Krucjaty. która została złożona w darze Ojcu Świętemu 8 czerwca 1979 r. w czasie jego pierwszej pielgrzymki do Polski, na lotnisku w Nowym Targu. Ojciec Święty pobłogosławił wówczas Krucjatę Wyzwolenia Człowieka i ze wzruszeniem za nią dziękował. Wtedy delegacja Ruchu przyniosła w procesji z darami Księgę Czynów Wyzwolenia, prosząc Ojca Świętego o błogosławieństwo dla tego dzieła. W Księdze było wpisanych kilkaset nazwisk członków-założycieli.

PRZYGOTOWANIE PARAFII

A. Kto powinien organizować czuwanie

Szczególnie odpowiedzialne za organizowanie czuwań przy Krzyżu Krucjaty czują się wspólnoty oazowe istniejące przy parafiach. Wspólnoty te powinny zaprosić do organizowania czuwań inne grupy parafialne. Adresatami zaproszenia do modlitwy są wszyscy wierni. Tam, gdzie nie ma wspólnot oazowych, czuwania mogą organizować inne osoby zaangażowane w parafii, zwłaszcza członkowie Bractw Trzeźwości. Za zorganizowanie czuwań powinni poczuć się absolwenci Studium Duszpasterstwa Trzeźwości. Przygotowanie do modlitwy przy krzyżu winno odbywać się w ścisłej współpracy z księdzem proboszczem i kapłanami pracującymi w parafii. Zawarte poniżej propozycje i sugestie mogą być wykorzystane częściowo lub w całości. Mogą być ubogacone własnymi pomysłami.

W ramach przygotowania do czuwania można:

  • Zorganizować spotkania z grupami parafialnymi

  • Zorganizować niedzielę trzeźwościową

  • Przygotować plakaty

  • Umieścić informację w gazetce parafialnej

 

 

B. Spotkanie z grupami istniejącymi w parafii

Przed czuwaniem można przeprowadzić spotkanie z istniejącymi przy parafii grupami. Można posłużyć się następującymi konspektami:

I. Konspekt do spotkania z grupami młodzieżowymi, zwłaszcza wspólnotami oazowymi

  1. Zapalenie świecy

  1. Pieśń do Ducha Świętego

  1. W zależności od ilości uczestników dzielimy się na grupy i czytając teksty odpowiadamy na pytanie: Co to jest wolność? Jeżeli analiza odbywała się w grupach, na koniec wspólnie dzielimy się jej wynikami.

 

    1. J 8, 31-36; Rz 6, 16-18; Rz 8, 14-15; Ga 4, 4-7; Ga 5, 1. 13-14

      1. z nauczania Ojca Świętego Jana Pawła II

       

      Człowiek jest powołany do wolności. Wolność nie oznacza prawa do samowoli. Wolność nie daje nieograniczonych przywilejów. Kto tak ją pojmuje, naraża wolność na śmiertelny cios. Człowiek wolny jest przede wszystkim zobowiązany do prawdy. Inaczej jego wolność nie będzie trwalsza niż piękny sen, który kończy się wraz z przebudzeniem. Człowiek nie zawdzięcza wszystkiego samemu sobie, lecz jest stworzeniem Bożym; nie jest panem swego życia ani też życia innych; jeśli pragnie być człowiekiem w prawdzie, musi słuchać i być posłusznym. Jego wolne siły twórcze rozwiną się w pełni tylko wówczas, gdy będzie je opierał na prawdzie, która jest dana każdemu człowiekowi jako nienaruszalny fundament. Tylko wtedy będzie mógł się w pełni zrealizować, a nawet przerosnąć samego siebie. Nie ma wolności bez prawdy.

      Człowiek jest powołany do wolności. Idea wolności może być przeniesiona w realia życia tylko tam, gdzie ludzie wspólnie są o niej przekonani i nią przeniknięci, świadomi niepowtarzalności i godności człowieka oraz jego odpowiedzialności przed Bogiem i ludźmi. Tam – i tylko tam – gdzie wspólnie opowiadają się za wolnością i walczą o nią solidarnie, może ona zapanować i przetrwać. Wolności jednostki nie da się oddzielić od wolności innych ludzi. Wolność jest w niebezpieczeństwie tam, gdzie ludzie ograniczają swe spojrzenie tylko do kręgów własnego życia i nie są gotowi angażować się bezinteresownie na rzecz innych. Natomiast wolność przeżywana solidarnie wyraża się w działaniu na rzecz sprawiedliwości w dziedzinie politycznej i społecznej i kieruje wzrok ku wolności innych. Nie ma wolności bez solidarności.

      Człowiek jest powołany do wolności. Wolność jest niezwykle cenną wartością, za którą trzeba zapłacić wysoką cenę. Wymaga wielkoduszności i gotowości do ofiar; wymaga czujności i odwagi wobec zagrażających jej sił wewnętrznych i zewnętrznych. W życiu codziennym wielu ludzi jest gotowych do ofiar i uważa je za oczywiste, że trzeba czasem wyrzec się czegoś na rzecz rodziny czy przyjaciół. Ofiarę na rzecz wolności ponoszą ci, którzy w imię obrony przed zagrożeniami wewnętrznymi lub zewnętrznymi zgadzają się ponieść straty, które będą oszczędzone innym, narażając nieraz na szwank własne zdrowie lub życie. Nikt nie może się uchylać od osobistej odpowiedzialności za wolność. Nie ma wolności bez ofiar.

      Jeśli ktoś doświadczył miłości, doświadczył również wolności. Człowiek w miłości przekracza siebie samego, wyzwala się, ponieważ zależy mu na innym człowieku, ponieważ pragnie by życie drugiego człowieka było udane. Padają wówczas bariery egoizmu i człowiek odnajduje radość wspólnego działania dla wyższych celów. Szanujcie godność człowieka od pierwszych chwil jego ziemskiej egzystencji aż do ostatniego tchnienia! Niezmiennie pamiętajcie o słowach, które w waszej konstytucji poprzedzają wszelkie inne postanowienia: godność człowieka jest nienaruszalna! Wyzwólcie się, by żyć odpowiedzialnie w wolności. Otwórzcie bramy Bogu! (...)

      Człowiek jest powołany do wolności. Wam wszystkim, którzy mnie teraz słuchacie, mówię: pełnia i doskonałość tej wolności ma jedno imię – Jezus Chrystus.

      On jest Tym, który powiedział o sobie: "Ja jestem bramą". W Nim zostaje ludziom otwarty dostęp do pełni wolności i życia. On jest Tym, który czyni ludzi naprawdę wolnymi, rozpraszając mrok ludzkich serc i ukazując prawdę. On wypełnia swoją misję jako nasz Brat i okazuje solidarność z nami przez oddanie swego życia za nas. On wyzwala nas od grzechu i śmierci. Pozwala nam widzieć swoje oblicze, oblicze prawdziwego brata w naszych bliźnich. On ukazuje nam oblicze Ojca i jest dla nas wszystkich więzią miłości. Chrystus jest naszym Zbawicielem, jest naszą wolnością.

      Jan Paweł II, Berlin 1996 r.

      Duch Pański posłał Mnie, abym więźniom głosił wolność... abym uciśnionych odsyłał wolnymi” (Łk 4, 18). Dobrej Nowinie Jezusa towarzyszyć musi głoszenie wolności, oparte na solidnym fundamencie prawdy: „Jeżeli będziecie trwać w nauce mojej, będziecie prawdziwie moimi uczniami i poznacie prawdę, a prawdy was wyzwoli” (J 8, 31n). Prawda, do której nawiązuje Jezus, to nie tylko pojęcie rozumem rzeczywistości, ale prawdy o człowieku i jego nadprzyrodzonej kondycji, o jego prawach i obowiązkach, o jego wielkości i ograniczeniach. To ta sama prawda, którą Jezus głosił swoim życiem, którą potwierdził wobec Piłata i swoim milczeniem w obliczu Heroda; ta sama, która przywiodła Go na zbawczy krzyż i do chwalebnego zmartwychwstania.

      Wolność nie oparta na prawdzie uwarunkowuje człowieka do tego stopnia, że czasami czyni zeń przedmiot a nie podmiot otoczenia społecznego, ekonomicznego i politycznego, pozostawiając go niemal całkowicie bez inicjatywy w odniesieniu do osobistego rozwoju. Kiedy indziej wolność ta jest typu indywidualistycznego i nie licząc się z wolnością innych zamyka człowieka w jego własnym egoizmie. Zdobycie wolności w odpowiedzialności stanowi zadanie, którego żadna osoba nie może pominąć. Dla chrześcijan wolność dzieci Bożych nie jest wyłącznie danym im zadaniem; osiągnięcie jej pociąga również danie nieocenionego świadectwa i autentyczny wkład w drogę wyzwolenia całego rodzaju ludzkiego. Wyzwolenie to nie sprowadza się do aspektów społecznych i politycznych, ale osiąga pełnię w korzystaniu z wolnego sumienia, będącej podstawą i fundamentem pozostałych praw człowieka.

      Jan Paweł II, Kuba 1998 r.

      1. Komentarz podstawowe wnioski

       

      • Wolność jest darem Boga w Jezusie Chrystusie

      • Podstawowym zniewoleniem jest grzech

      • Wyzwolenie dokonuje się przez łaskę usynowienia mocą Ducha Świętego

      • Wolność jest związana z prawdą i z innymi wartościami: miłością, ofiarnością, solidarnością

      • Wolność jest posłuszeństwem Bogu

      • Wolność jest związana z ofiarą

       

      1. Następnie w tych samych grupach zastanawiamy się nad pytaniem: Czym może być zniewolony współczesny człowiek?

       

      Po kilkuminutowej pracy w grupach na wspólnym spotkaniu prezentujemy pracę grup, zapisując ją na tablicy. W taki sposób budujemy mapę zniewoleń.

      Ilustrujemy mapę zniewoleń tekstem – Rz 7, 14-24

       

      1. Komentarz:

       

      Doświadczenie wewnętrznego zniewolenia, ograniczenia woli jest doświadczeniem powszechnym. Ma je święty Paweł. A św. Jan pisze: „Jeżeli mówimy, że nie mamy grzechu, to samych siebie oszukujemy i nie ma w nas prawdy” (1 J 1, 8). Mapa zniewoleń narysowana przez uczestników pokazuje główne problemy świata, ale oprócz nich każdy z ludzi może odszukać w sobie różne przyzwyczajenia, które go krępują tak, że „nie czyni tego co chce”. Teksty Pisma świętego i nauczanie Ojca Świętego pokazują, że prawdziwą wolność przynosi Jezus. Człowiek jest wolny wówczas, gdy podporządkowuje się Jezusowi. Kościół zawsze bronił wolności człowieka. Cała Dobra Nowina jest głoszeniem wyzwolenia w Chrystusie. W Kościele pojawiały się również różne inicjatywy i ruchy, które stawiały sobie za cel głoszenie Jezusa, który wyzwala i uczenie ludzi prawdziwej wolności. Jednym z takich ruchów jest Krucjata Wyzwolenia Człowieka.

       

      1. Prezentacja Krucjaty Wyzwolenia Człowieka na podstawie Podręcznika Krucjaty

       

      1. Wywiad ze Sługą Bożym księdzem Franciszkiem Blachnickim

       

      1. Informacja o krzyżu i czuwaniu

       

      1. Modlitwa na zakończenie – modlitwa Krucjaty

      II. Konspekt do spotkania z grupami parafialnymi

      1. Pieśń na rozpoczęcie – „Pan kiedyś stanął nad brzegiem”

      1. Wprowadzenie – Rozpoczęliśmy ulubioną pieśnią Sługi Bożego Jana Pawła II. Pieśnią, która nawiązuje do wątku powołania. Powołanie możemy rozumieć w sposób ścisły odnosząc je do kapłaństwa lub zakonu, ale można je rozumieć również bardziej szeroko. Wszyscy przez chrzest jesteśmy powołani do udziału w potrójnej misji Jezusa: kapłańskiej, królewskiej i prorockiej. Udział w misji królewskiej oznacza między innymi panowanie nad złem. Udział w misji prorockiej to świadectwo dawane Jezusowi każdego dnia. Udział w misji kapłańskiej to codzienne ofiarne życie według Bożych przykazań. Tę potrójną misję mamy wykonywać w jedności z Jezusem i w łączności z Kościołem. Jako wierzący stajemy na co dzień wobec różnorakich problemów, które winniśmy rozwiązywać. Jednym z wielkich problemów społecznych, jakie dotykają nasze społeczeństwo, nasze rodziny i naszą parafię jest problem uzależnień, zwłaszcza uzależnienia od alkoholu. Chcemy tej sprawie poświęcić nasze spotkanie i podjąć inicjatywę, jaką jest modlitwa przy krzyżu. Zanim opowiemy o tej inicjatywie, oglądnijmy prezentację

      1. Oglądamy prezentację (w sytuacji braku odpowiedniego sprzętu należy przedstawić statystyki)

      1. Propozycja dyskusji – Jakie widzimy zagrożenia ze strony uzależnień w naszym środowisku? Jakie widzimy rozwiązanie istniejących problemów?

      2. Mini wykład – Jak widać, problem uzależnień dotyka ogromną liczbę Polaków. Ciągle najbardziej rozpowszechniony jest alkoholizm, ale pojawiają się także inne zagrożenia, które przybierają coraz szerszy zakres – narkomania, lekomania, uzależnienie od mediów. Potrzeba różnych inicjatyw, aby przeciwstawić się fali zła. Rozwiązywanie problemów uzależnień może się dokonywać na różnych płaszczyznach. Jedną z płaszczyzn jest prawo, inną służba zdrowia, inną grupy samopomocowe (np. anonimowi alkoholicy). Kościół dostrzegając problematykę uzależnień również podejmuje różne inicjatywy w tej dziedzinie. Fundamentem pracy Kościoła w tej dziedzinie są słowa Jezusa: „Ten rodzaj duchów można wyrzucić tylko modlitwą i postem”. Jednym z ruchów podejmujących problem uzależnień jest Krucjata Wyzwolenia Człowieka. (W tym miejscu opowiedzieć o Krucjacie korzystając z podręcznika). Dlatego podejmujemy modlitwę przy krzyżu. W najbliższych dniach nawiedzi nasz kościół krzyż (podać termin: ........................................................). Chcemy przy nim zgromadzić się, aby wypraszać łaskę wolności dla ludzi uzależnionych z naszej parafii. Chcemy modlić się za rodziny dotknięte cierpieniem przez alkoholików, narkomanów, erotomanów. Chcemy modlić się za młodzież, aby nie ulegała nałogom.

      1. Rozdzielenie zadań w czasie adoracji i inne sprawy organizacyjne

      1. Dziesiątek różańca w intencji trzeźwości

       

       

      C. Niedziela trzeźwościowa przed czuwaniem

      Przed planowanym czuwaniem można przeprowadzić niedzielę trzeźwościową. Jej celem winno być przedstawienie zagrożeń wynikających z uzależnienia, ukazanie świadectw ludzi wyzwolonych od nałogu, ukazanie siły modlitwy, zaproszenie na czuwanie. Można zaprosić trzeźwiejących alkoholików ze świadectwami, które będą mówione przed końcowym błogosławieństwem na Mszy świętej.

      PROPOZYCJA KAZANIA

      Wolność jest największym darem jaki człowiek otrzymał od Boga. Wolność czyni nas człowiekiem. Pozwala podejmować decyzje, które czynią nas świętymi, ale otwiera także tragiczną możliwość zniszczenia siebie. W historii ludzkości toczy się nieustanna walka człowieka o wolność. Nikt nie chce być niewolnikiem.

      Wolność człowieka realizuje się na wielu płaszczyznach. My, Polacy, mamy szczególne doświadczenie zmagania się o wolność narodową i społeczną. Najpierw przez długi okres zaborów a potem w systemie totalitarnym. Problem wolności społecznej nie kończy się jednak z chwilą odzyskania niepodległości. Pojawiają się nowe formy zniewolenia. Na płaszczyźnie społecznej jest nią niewola ekonomiczna, polegająca na tym, że ludzie bogaci lub bogate państwa wykorzystują swoje pieniądze do podporządkowania sobie innych.

      Obok niewoli społecznej istnieją również inne formy zniewolenia. Są to zniewolenia serca, które mogą ogarnąć człowieka pod każdą szerokością geograficzną i w każdym czasie. Serca wielu ludzi są dotknięte alkoholizmem. Wielu młodych sięga po narkotyki. Wielu nie kontroluje korzystania z mediów. Coraz więcej hazardzistów i erotomanów. Ciągle najbardziej rozpowszechnionym zniewoleniem jest alkoholizm. Niedawno ukazały się oficjalne dane państwowe świadczące o tym, że w ciągu ostatnich trzech lat spożycie alkoholu w Polsce wzrosło o 30% i to wcale nie przez wzrost spożycia piwa, jak się powszechnie uważa, ale przez wzrost spożycia mocnych alkoholi, głównie wódki.

      W naszej wspólnocie parafialnej są ludzie, którzy nadużywają alkoholu. Są rodziny, dzieci, które cierpią, bo ktoś bliski pije. Znamy takie przypadki w naszym sąsiedztwie. Są punkty sprzedaży alkoholu, pod którymi ciągle stoją ci sami ludzie. A przecież są to nasi bracia w Chrystusie i nie możemy być wobec tego zjawiska obojętni. Nie możemy przechodzić obojętnie wobec pijącej młodzieży i nietrzeźwych kierowców.

      Troszcząc się o wolność od uzależnień troszczymy się o człowieka. Kościół, którego drogą jest człowiek, podejmuje różne inicjatywy mające na celu pomoc w tej dziedzinie. Podstawowym sposobem działania jest post i modlitwa. Podczas pielgrzymki Ojca Świętego Benedykta XVI byliśmy świadkami takiej inicjatywy. Młodzież wręczyła papieżowi księgę z wpisami deklarującymi nie używanie narkotyków.

      Inną inicjatywą Kościoła w Polsce jest Krucjata Wyzwolenia Człowieka. Jej twórcą jest Sługa Boży ksiądz Franciszek Blachnicki. Ten sam, który jest założycielem Ruchu Światło-Życie. Ksiądz Blachnicki widział jak wielkim zagrożeniem dla zdrowia, ale głównie dla wolności i godności człowieka jest nadużywanie alkoholu. Widział jak wiele małżeństw jest niszczonych przez pijaństwo. Widział w człowieku ziemię świętą, w której mieszka Bóg i dlatego w jego sercu zrodził się pomysł Krucjaty Wyzwolenia Człowieka. Ruchu, którego celem jest ratowanie człowieka – wyzwolenie go z nałogu. Istotą tego ruchu jest wiara w wyzwalającą moc Jezusa i wiara w siłę modlitwy i postu. Dlatego członkowie Krucjaty podejmują post polegający na abstynencji od alkoholu i modlą się w intencji alkoholików i ich rodzin. Jest w Polsce kilkadziesiąt tysięcy ludzi, którzy włączyli się do Krucjaty Wyzwolenia Człowieka. Bardzo często są to osoby, które w swoich rodzinach mają alkoholików i w taki sposób pragną wypraszać dla nich łaskę trzeźwości i nawrócenia.

      (W tym miejscu można zapowiedzieć świadectwo trzeźwiejącego alkoholika, które będzie przed końcowym błogosławieństwem, lub opowiedzieć historię siły modlitwy pomagającej w wyzwoleniu z pijaństwa.)

      Na początku Wielkiego Postu w 2006 roku metropolita krakowski ksiądz kardynał Stanisław Dziwisz apelował o modlitwę o trzeźwość i tworzenie wspólnot troszczących się o tę sprawę. Odpowiadając na tę prośbę naszego biskupa młodzież podejmuje inicjatywę modlitwy w intencji ludzi uzależnionych oraz w intencji ich rodzin. Chcemy to uczynić przy krzyżu, który został wykonany przez Krucjatę Wyzwolenia Człowieka. W tej modlitwie chcemy polecić Jezusowi cierpiącemu na krzyżu tych ludzi z naszej parafii, którzy są uzależnieni od alkoholu. Tych, którzy się często upijają. Chcemy się modlić za młodzież, aby bawiła się bez alkoholu (podać szczególne problemy w parafii w tej dziedzinie). Do tej modlitwy szczególnie zapraszamy tych, którzy w swoim najbliższym otoczeniu są świadkami zła jakim jest uzależnienie. Może ktoś w Twojej rodzinie, w sąsiedztwie, w Twoim domu nadużywa alkoholu lub dotyka go jakieś inne uzależnienie. Trzeba tych ludzi otoczyć szczególną i wytrwałą modlitwą.

      D. Plakat

      E. Informacje do gazetki parafialnej

      Załącznik – Statystyki

      WYNIKI OGÓLNOPOLSKICH BADAŃ ANKIETOWYCH
      ZREALIZOWANYCH W 2005 R. NA ZLECENIE
      PAŃSTWOWEJ AGENCJI ROZWIĄZYWANIA
      PROBLEMÓW ALKOHOLOWYCH
      PRZEZ PBS W SOPOCIE

      1. Radykalny w ostatniej dekadzie wzrost spożycia napojów alkoholowych w Polsce

      • W ciągu ostatnich 3 lat (2002 – 2005) średnie spożycie 100% alkoholu wzrosło prawie o 1/3 (30%);

      • W tym samym okresie (2002 – 2005) średnie spożycie wódki zwiększyło się o ponad 40%, a spożycie piwa o 10%.

       

      Również oficjalne statystyki GUS dotyczące spożycia alkoholu w litrach na jednego mieszkańca potwierdzają radykalny wzrost spożycia napojów spirytusowych w latach 2002 – 2004. Wzrost odnotowany w analizach GUS jest jeszcze większy niż wyniki badań ankietowych – wynosi on prawie 53% !!!

       

      Tabela 1. Spożycie alkoholu w litrach na jednego mieszkańca (według GUS)

       

       

      Spożycie w litrach na jednego mieszkańca

      Lata

      Wyroby spirytusowe

      (100%
      alkohol)

      Wino
      i
      miody pitne

      Wino
      i miody pitne
      w przeliczeniu na 100% alkohol

      Piwo

      Piwo w przeliczeniu na 100% alkohol

      Całość (100% alkohol) *

      1999

      2,10

      13,60

      1,63

      60,10

      3,31

      7,04

      2000

      2,00

      11,90

      1,43

      66,20

      3,64

      7,07

      2001

      1,70

      10,50

      1,26

      65,80

      3,62

      6,58

      2002

      1,70

      11,20

      1,34

      70,70

      3,89

      6,93

      2003

      2,40

      11,30

      1,36

      74,60

      4,10

      7,86

      2004*

      2,50

      10,60

      1,27

      82,00

      4,51

      8,28

       

      * Obliczenia PARPA na podstawie danych GUS. Obliczenia zostały przeprowadzone z założeniem, że: wino i miody pitne zawierają 12% alkoholu; natomiast piwo zawiera 5,5% alkoholu.

      Źródło: Rocznik Statystyczny 2005 oraz Rynek Wewnętrzny 2004 (publikacja elektroniczna GUS)

      1. Odsetek osób ryzykownie pijących (tj. powyżej 10 litrów 100% alkoholu rocznie wśród mężczyzn, a w przypadku kobiet ponad 7,5 litra czystego 100% alkoholu) zwiększył się w ciągu ostatnich trzech lat (2002 – 2005) o 30%.

      Obecnie aż 16% populacji dorosłych Polaków zaliczanych jest do grupy pijących ryzykownie. Największy wzrost w tym zakresie odnotowano wśród młodych kobiet w grupie wiekowej 18-29 lat. Co dziesiąta kobieta w tej frakcji wiekowej (10,2%) pije w sposób ryzykowny (destrukcyjny dla zdrowia, upija się), a w ciągu 3 lat liczba kobiet w tej grupie badanych zwiększyła się aż o 73%. W populacji mężczyzn najbardziej wzrosła grupa ryzykownie pijących 50-latków (wzrost o 50%). Zdecydowanie wysoki wskaźnik wzrostu ryzykownie pijących wśród mężczyzn odnotowano także wśród osób bezrobotnych – wzrost o 48%.

      1. Koncentracja spożycia

      Ciekawe, a nawet zaskakujące wydają się wyniki badań pokazujące koncentrację konsumpcji alkoholu w badanej populacji. W tym kontekście warto wyjaśnić, iż ilość wypijanego alkoholu, do której przyznają się w badaniach ankietowych respondenci jest w rzeczywistości zaniżona o ok. 40-60%. Na tej podstawie można więc szacować, iż średnie spożycie alkoholu w 2005 r. liczone dla populacji wszystkich dorosłych Polaków wynosi ok. 9-11 litrów czystego 100% alkoholu (w 2002 r. było to ok. 7-8 litrów). Osoby wypijające ponad 6 litrów czystego alkoholu, stanowiące w 2005 r. nieco mniej niż 1/4 ogółu konsumentów (23%) wypiły 75% alkoholu dostępnego na rynku. Gdyby ten wzrost spożycia rozłożył się w miarę równomiernie w całej badanej populacji byłoby to znacznie mniej szkodliwe i obciążające dla społeczeństwa. Niestety, tak się nie stało. Radykalne zwiększenie odsetka osób ryzykownie pijących oznacza więcej problemów – zdrowotnych, ekonomicznych oraz związanych z bezpieczeństwem. Już dziś obserwujemy większą liczbę klientów izb wytrzeźwień, więcej pijanych kierowców na drogach, więcej nietrzeźwych sprawców przemocy domowej. Wkrótce prawdopodobnie zauważymy również niekorzystne zmiany wskaźników zdrowotnych związanych z piciem alkoholu (np. marskości wątroby, psychozy alkoholowe, zatrucia itp.).

      1. Zmiany w strukturze spożycia

      Analizując wyniki z ostatnich trzech badań dotyczących wzorów konsumpcji alkoholu w Polsce (2002, 2003 i 2005) możemy zaobserwować wyraźne trendy. W 2002 r. ponad połowę wypijanego alkoholu stanowiło piwo, a ok. 41% napoje spirytusowe. W 2003 r. udział piwa w ogólnym spożyciu spadł do 48%, zaś napojów spirytusowych wzrósł do 43%. Tegoroczne badania (2005) ujawniły, iż struktura spożycia sprzed trzech lat została odwrócona. Dziś najwięcej alkoholu – ponad 47% – wypijamy w postaci wódki, w postaci piwa 44,5%. Wino ma w Polsce dość stabilny ok. 9% udział w strukturze konsumpcji alkoholu.

      1. Niepokojące wydają się wyniki testu przesiewowego CAGE, który był integralnym elementem ankiety badawczej zarówno w 2002, jak i w 2005 r.

      Wspomniany test stosunkowo łatwo wychwytuje problemy alkoholowe wśród osób badanych, jednak ze względu na swoją niską czułość nie może być traktowany jako podstawa do diagnozowania uzależnienia od alkoholu lub picia ryzykownego. Dwie lub więcej pozytywnych odpowiedzi na pytania sformułowane w tym teście oznaczają jego pozytywny wynik, tj. potwierdzenie występowania problemów alkoholowych u respondenta. Wśród konsumentów alkoholu w 2002 r. 8,3% badanych uzyskało pozytywny wynik testu, zaś w roku 2005 – 11,3%. Oznacza to zdecydowany wzrost tego wskaźnika o ponad 1/3 (36%). Z uwagi na wspomnianą poprzednio dość niską czułość testu, rzeczywistą wartość poznawczą ma on wtedy, gdy odniesiemy go do ostatnich dwunastu miesięcy życia respondenta (a nie do jego całego życia). W badaniach z 2005 r. po raz pierwszy użyto test CAGE zadając te same pytania z dwóch perspektyw – odnosząc je do całego życia oraz ostatniego roku przed badaniem. Z tego względu wyniki te mogą być traktowane jako ważne źródło informacji na temat szacowanej ilości osób zagrożonych uzależnieniem od alkoholu. Spośród wszystkich konsumentów alkoholu w 2005 r. 6,7% udzieliło co najmniej dwóch pozytywnych odpowiedzi na pytania testu CAGE. Oznacza to, iż ponad 1,6 miliona to osoby mające poważne problemy z alkoholem. To prawie dwukrotnie więcej niż wynosiły szacunki sprzed 4-5 lat. Już wkrótce może to oznaczać zdecydowane wydłużenie się kolejek do placówek lecznictwa odwykowego w całym kraju.

      1. Ocena ważności problemów społecznych

      Ciekawe są także te wyniki badań, które pokazują zmienność percepcji problemów społecznych w naszym społeczeństwie. Zarówno w badaniach z 2002 r., jak i tych przeprowadzonych w bieżącym roku, za najważniejsze problemy społeczne uznano bezrobocie i spadek stopy życiowej. Jednak biorąc pod uwagę obydwa omawiane badania – na przestrzeni ostatnich 3 lat – ocena ważności wspomnianych problemów stopniowo spada (stopniowo zmniejsza się odsetek osób wskazujących je jako bardzo ważne). Na szczycie hierarchii ważności nadal utrzymuje się przemoc i agresja na ulicach oraz dwa rodzaje problemów związanych z alkoholem – picie alkoholu przez młodzież i alkoholizm. Z perspektywy całego kraju obydwa wymienione powyżej problemy sytuują się na czwartej i szóstej pozycji wśród najważniejszych problemów społecznych w Polsce. Należy także podkreślić, iż w tegorocznych badaniach odnotowano wyższy niż w 2002 r. odsetek osób wskazujących je jako bardzo ważne i ważne. Kolejne miejsca na tej liście zajmują: zły stan zdrowia społeczeństwa, narkomania, przestępczość gospodarcza i przemoc w rodzinie. Nieco inaczej wygląda to z perspektywy lokalnej, kiedy pytamy respondentów o ważność poszczególnych problemów społecznych z perspektywy miejscowości, w której żyją, mieszkają, uczą się. Tutaj również na szczycie hierarchii problemów utrzymują się problemy bezrobocia oraz spadku stopy życiowej. To oczywiste, bo praca jest podstawą, na której opiera się nasze dorosłe życie, a jej brak jest przyczyną wielu innych problemów społecznych. Należy jednak zwrócić uwagę, iż zaraz po bezrobociu i spadku stopy życiowej, jako kolejny najważniejszy problem w swoim najbliższym otoczeniu Polacy wskazują zjawisko (!) picia alkoholu przez młodzież, a w następnej kolejności alkoholizm. Z perspektywy lokalnej wyraźnie mniejsze znaczenie ma problem narkomanii, który na szczęście nie jest jeszcze tak szeroko rozpowszechniony, jak problemy alkoholowe. Dlatego w hierarchii problemów społecznych zajmuje on dość daleką dwunastą pozycję. Znacznie wyżej, bo już na ósmym miejscu, wskazywany jest problem przemocy w rodzinie.

      1. Zakupy alkoholu na nielegalnym rynku

      Jedno z istotnych pytań, jakie postawili autorzy badań dotyczyło zakupów napojów alkoholowych poza oficjalną siecią sprzedaży detalicznej (na ulicach, bazarach, stadionach etc.). W 2002 roku 6,4% badanych przyznało, iż w ciągu ostatniego roku dokonywało zakupów alkoholu na „nielegalnym rynku”, zaś w 2005 roku 8,3% (tj. o prawie 30% więcej). Najczęściej robili to mężczyźni z wykształceniem zawodowym, niewykwalifikowani lub wykwalifikowani robotnicy, mieszkający w miastach poniżej 50 tysięcy mieszkańców, dużo pijący, posiadający stosunkowo najniższe – do 500 zł – miesięczne dochody w swoim gospodarstwie domowym. Bardzo wysoki wskaźnik w tym zakresie odnotowano również w populacji osób bezrobotnych. Co siódmy pozostający bez pracy mężczyzna (14,8%) w ciągu ostatniego roku przed badaniem kupował alkohol na bazarach, ulicach i/lub poza oficjalną siecią sprzedaży.

      1. Lekarze wobec pijących pacjentów

      O tym, jak ważny wpływ na funkcjonowanie i styl życia pacjenta może mieć jego lekarz, nie trzeba nikogo przekonywać. Warto jednak przekonać samych lekarzy, aby pytali swoich pacjentów, jak dużo i jak często piją.

      W przypadku wielu chorób może to mieć bardzo istotne znaczenie dla procesu leczenia. Niestety, polscy lekarze niemal całkowicie pomijają ten temat w kontaktach z pacjentami. Jedynie 6% badanych (niemal dokładnie tyle samo w obu przeprowadzonych badaniach w 2002 i 2005 r.), którzy podczas ostatniego roku korzystali z konsultacji lekarskich było pytanych przez lekarza o ilość spożywanego alkoholu, a 93% nie spotkało się z takim pytaniem. Środowisko lekarskie ma ogromny wpływ na postawy dotyczące picia i nadużywania alkoholu wśród pacjentów, dlatego należy uruchomić różnorodne programy, które zwiększałyby świadomość problemów i szkód, jakie ponosi pacjent nadużywający alkoholu. Warto rozpocząć takie działania już na etapie szkolenia przyszłych lekarzy, bowiem dziś w programie studiów medycznych na ten temat nie mówi się prawie nic.

      1. W ciągu ostatnich 2 lat znacznie zwiększyły się także rozmiary nietrzeźwości w miejscach publicznych

      Wg danych Komendy Głównej Policji liczba osób doprowadzonych do izb wytrzeźwień w 2004 r. była o ponad 30% większa niż w 2003 r. (w 2004 r. do izb przyjęto o ponad 58 tys. osób więcej niż rok wcześniej). O ponad 1/4 wzrosła również liczba nietrzeźwych zatrzymanych w pomieszczeniach policyjnych. O prawie 4% wzrosła liczba ujawnionych przypadków kierowania pojazdami w stanie nietrzeźwości (w 2003 r. – 148.488 kierowców, a w 2004 r. – 154.226 osób), zaś odsetek wniosków o ukaranie za kierowanie pojazdami w stanie po użyciu alkoholu – skierowanych do sądów grodzkich – zwiększył się w tym samym okresie o ponad 10%. Wzrost udziału osób nietrzeźwych odnotowano również w niektórych kategoriach przestępstw (np. bójka lub pobicie – wzrost o 8%, kradzież cudzej rzeczy – wzrost o ponad 20%). W statystykach policyjnych odnotowano również wyraźny wzrost interwencji dotyczących przemocy w rodzinie. W 2004 r. liczba takich interwencji była o ponad 8% większa niż rok wcześniej. Odsetek zarejestrowanych przez policję nietrzeźwych sprawców przemocy domowej był w 2004 r. o 10% większy niż w roku 2003 (2003 r. – 64.064 osób, zaś w 2004 r. – 70.203 osoby).

      ROZWAŻANIA RÓŻAŃCOWE

      Do każdej z czterech części różańca są dwie wersje rozważań

      Różaniec przenosi nas mistycznie, byśmy stanęli u boku Maryi, troszczącej się o ludzkie wzrastanie Chrystusa w domu w Nazarecie. Pozwala Jej to wychowywać nas i kształtować z tą samą pieczołowitością, dopóki Chrystus w pełni się w nas nie «ukształtuje» (por. Ga 4, 19). To działanie Maryi, oparte całkowicie na działaniu Chrystusa i zupełnie Mu podporządkowane, «nie przeszkadza w żaden sposób bezpośredniej łączności wiernych z Chrystusem, ale ją umacnia». Jest to jasna zasada wyrażona przez Sobór Watykański II... A że ze wszystkich stworzeń najpodobniejsza do Chrystusa Pana jest Matka Najświętsza, wynika stąd, że spośród wszystkich nabożeństw, tym, które duszę najlepiej poświęca Zbawicielowi naszemu i ją z Nim jednoczy, jest nabożeństwo do Najświętszej Panny, Jego świętej Matki. Im bardziej poświęcona jest Maryi, tym zupełniej należeć będzie do Jezusa». Nigdzie drogi Chrystusa i Maryi nie jawią się tak ściśle złączone, jak w różańcu. Maryja żyje tylko i wyłącznie w Chrystusie i ze względu na Chrystusa!

      Jan Paweł II – Rosarium Virginis Mariae

      CZĘŚĆ I – RADOSNA

      wersja pierwsza

      Tajemnica pierwsza – Zwiastowanie Najświętszej Maryi Pannie

      Nie bój się Maryjo, znalazłaś bowiem łaskę u Boga. Oto poczniesz i porodzisz Syna, któremu nadasz imię Jezus.”

      W chwili zwiastowania pojawił się w sercu Maryi lęk. Lęk przed tajemniczym działaniem Boga. Lęk przed wielkością powołania, lęk przed aniołem, który się ukazał??? Anioł uspokaja Maryję. Wzywa do odwagi, do męstwa.

      Lęk często paraliżuje człowieka i sprawia, że nie podejmujemy dobra, które możemy uczynić. Nie wypełniamy woli Boga. Lęk powoduje, że często nie sprzeciwiamy się złu. Lęk sprawia, że często wybieramy grzech. Lęk sprawia, że wielu młodych ludzi sięga po alkohol lub narkotyk.

      Prośmy o ducha męstwa dla nas tutaj zebranych.

      Tajemnica druga – Nawiedzenie świętej Elżbiety

      W tym czasie Maryja wybrała się i poszła z pośpiechem w góry do pewnego miasta w pokoleniu Judy. Weszła do domu Zachariasza i pozdrowiła Elżbietę”. A po trzech miesiącach wróciła do Nazaretu i wówczas Józef zorientował się, że jest brzemienna. Wtedy ukazał mu się anioł i rzekł: „Józefie, Synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej małżonki: albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło. Porodzi Syna, któremu nadasz imię Jezus”.

      Również w sercu Józefa pojawił się lęk i podobnie jak przy zwiastowaniu anioł wzywa go, by się nie lękał. Sługa Boży Jan Paweł II u progu swego pontyfikatu wołał do całego świata: „Bracia i Siostry! Nie lękajcie się przyjąć Chrystusa i władzę Chrystusa... Nie lękajcie się! Otwórzcie, otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi... Nie lękajcie się! Chrystus wie co jest w człowieku. On jeden!”

      Módlmy się, aby cały świat i wszyscy ludzie przyjęli Chrystusa do swoich domów i serc tak jak uczyniła to Elżbieta.

      Tajemnica trzecia – Narodzenie Pana Jezusa w Betlejem

      Anioł rzekł do pasterzy: „Nie bójcie się! Oto zwiastuję wam radość wielką, która będzie udziałem całego narodu: dziś w mieście Dawida narodził się wam Zbawiciel, którym jest Mesjasz Pan”.

      Ponownie anioł wzywa do odwagi. Tym razem wezwanie to jest skierowane do pasterzy. Krucjata Wyzwolenia Człowieka w swoim herbie nosi zawołanie: „Nie bójcie się” Nie bójcie się zrezygnować z jednego kieliszka alkoholu, nie bójcie się abstynencji. Ona podjęta z miłości do braci może pomóc zniewolonym, może przyczynić się do zmiany obyczajów w Polsce.

      Tajemnica czwarta – Ofiarowanie Pana Jezusa w świątyni jerozolimskiej

      Być może w sercu Maryi pojawił się lęk, gdy usłyszała słowa proroctwa Symeona: „Oto Ten przeznaczony jest na upadek i na powstanie wielu w Izraelu i na znak, któremu sprzeciwiać się będą. A Twoją duszą miecz przeniknie”.

      Krzyż w naturalny sposób wzbudza lęk. Krzyż jest znakiem sprzeciwu. Chrześcijanin jest naznaczony krzyżem. W swoim życiu musi spotkać się z krzyżem. Krzyż jest znakiem zbawienia. Na nim zawisł Chrystus. W herbie Krucjaty znajduje się krzyż. Krucjata, której celem jest wyzwolenia człowieka z nałogu, odbywa się pod znakiem krzyża. Abstynencja może być przyjęciem krzyża, ale jakże błogosławiony to krzyż skoro pomnaża miłość, daje wolność i przywraca godność człowiekowi

      Tajemnica piąta – Odnalezienie Pana Jezusa w świątyni jerozolimskiej

      Jego Matka, Maryja, rzekła do Niego: Synu czemuś nam to uczynił? Oto ojciec Twój i ja z bólem serca szukaliśmy Ciebie”.

      I znów w sercu Maryi mógł pojawić się lęk. Lęk o swoje dziecko. Lęk, czy nie zaniedbała swego powołania, lęk, że już wypełnia się proroctwo Symeona o bólu serca. Bóg nie szczędził Maryi lęku. We wszystkich jednak próbach Maryja wykazywała wielkie męstwo i odwagę i mimo lęku konsekwentnie wypełniała wolę Bożą. Wielu ludzi usiłuje swój lęk i ból serca złagodzić alkoholem.

      Módlmy się o to, aby nie szukali środka znieczulającego, ale by jak Maryja mimo bólu szukali Jezusa w swoim życiu.

      CZĘŚĆ I – RADOSNA

      wersja druga

      Tajemnica pierwsza – Zwiastowanie Najświętszej Maryi Pannie

      Bóg wybrał Maryję na Matkę Zbawiciela świata. W pokorze swej była gotowa wypełnić wolę Boga. „Oto ja służebnica Pańska, niech mi się stanie według Twego słowa”. Na to zawołanie Słowo staje się Ciałem. Dokonuje się cud Wcielenia Syna Bożego.

      Wola Boga to pierwsza zasada naszego życia. Maryja jest dla nas wzorem posłuszeństwa i uległości wobec zamiarów Boga.

      Polecamy Ci, Panie, kandydatów na członków Krucjaty Wyzwolenia Człowieka, aby na wzór Maryi Jutrzenki Wolności pełniej realizowali swą wolność w zjednoczeniu z Twoją wolą.

      Tajemnica druga – Nawiedzenie świętej Elżbiety

      Ledwie Maryja przyjęła pod swe serce Zbawiciela, podąża pospiesznie w góry do domu Elżbiety, by podzielić się radosną nowiną. Elżbieta z wdzięcznością oddaje cześć Matce swego Odkupiciela: „Błogosławiona jesteś między niewiastami i błogosławiony jest owoc Twojego łona”. Nienarodzony Chrzciciel porusza się w łonie.

      Maryja w swym radosnym oddaniu roznosi wszędzie błogosławieństwo Chrystusa. Ta radosna troska o innych, to bezinteresowna współpraca w zbawczym dziele.

      Polecamy Ci, Panie, członków Diakonii Wyzwolenia Człowieka, aby potrafili nieść posłanie miłości wszystkim wątpiącym i zniewolonym.

      Tajemnica trzecia – Narodzenie Pana Jezusa

      W stajni betlejemskiej przychodzi na świat Zbawiciel. Jego Matka owija Go w pieluszki i kładzie w żłobie. Pan przychodzi do swojej własności, a swoi Go nie przyjmują. Maryja znosi wszystko bez szemrania i skargi. Wszystko oddaje Zbawicielowi. Uciążliwą drogę, ubóstwo, opuszczenie, brak miłości. Tu, w stajni betlejemskiej, Maryja uczy nas jak oddać się Bogu.

      Polecamy Ci, Panie, zniewolonych przez nałogi, aby potrafili powierzyć Tobie swoją słabość i umocnieni Twoją miłością wzbudzili w sobie pragnienie wyzwolenia.

      Tajemnica czwarta – Ofiarowanie Pana Jezusa w świątyni

      Prawo wymagało tej ceremonii. Maryja nie tylko spełnia przepis Starego Przymierza, ale sprawia, że ofiarowanie Pana Jezusa w świątyni staje się dla nas znakiem, że w Kościele jest Chrystus i jest ofiarowany Ojcu podczas każdej Mszy świętej.

      Panie Jezu, dziękujemy Twojej Matce, że przyniosła Cię do świątyni. Dziękujemy, że Jesteś w naszych kościołach. To Twoja Matka przyprowadza nas do Ciebie. Pragniemy zawsze być z Tobą.

      Polecamy Ci, Panie, rodziny alkoholików, aby nie tracąc nadziei potrafiły ofiarować Tobie trud swojego życia. Udziel im daru wytrwałej modlitwy o trzeźwość.

      Tajemnica piąta – Odnalezienie Pana Jezusa

      Z jakim bólem i troską Maryja szukała swego Syna. To, że Jezus się zgubił, sprawiło Jej ogromne cierpienie. Znalazła Go w świątyni.

      I my możemy zgubić Zbawiciela – przez grzech. Wtedy możemy udać się do domu Boga, aby znaleźć tam Jezusa. A On będzie nas nauczał.

      Dziękujemy Ci, Panie, że Matka Twoja nauczyła nas drogi do Ciebie.

      Polecamy Ci wyzwolonych z nałogów, aby ci, którzy odnaleźli drogę do Ciebie, znajdowali w Tobie umocnienie w dobrych postanowieniach.

      CZĘŚĆ II – ŚWIATŁA

      wersja pierwsza

      Tajemnica pierwsza – Chrzest Pana Jezusa w Jordanie

      Do Jezusa wychodzącego z wód Jordanu odezwał się głos: „Tyś jest mój Syn umiłowany, w Tobie mam upodobanie” (Łk 3, 22). Do każdego z nas od chwili chrztu Bóg mówi: ‘jesteś moim dzieckiem. Masz prawo mówić do Mnie: Abba, Ojcze’ „A zatem nie jesteś już niewolnikiem, lecz synem. Jeżeli zaś synem, to i dziedzicem z woli Bożej” (Ga 4, 7). Być chrześcijaninem to znaczy być dzieckiem Boga. Być dzieckiem Boga to znaczy być prawdziwie wolnym. Być chrześcijaninem to niezwykła godność. Tę godność trzeba szanować. Dar dziecięctwa Bożego w sobie trzeba pielęgnować i rozwijać.

      Tak wiele naszych braci i sióstr poniża godność dziecka Bożego. Pijani, używający przemocy, pławiący się w seksie, hazardzie niszczą godność dziecka Bożego w sobie.

      Módlmy się o łaskę wyzwolenia dla wszystkich uzależnionych od alkoholu, narkotyków, mediów, gier komputerowych, aby nie poniżali w sobie godności dziecka Bożego.

      Tajemnica druga – Przemienienie wody w wino w Kanie Galilejskiej

      Szczególną godność Jezus nadał małżeństwu i rodzinie. Swoją obecnością w Kanie Galilejskiej i ustanawiając Sakrament Małżeństwa uczynił wspólnotę małżeńską miejscem wzrastania w miłości, która wznosi człowieka ku Bogu. Wspólnota małżeńska jest miejscem szczególnej obecności Jezusa. On swoją łaską pragnie przemieniać codzienne troski małżonków w wino łaski, dzięki której razem zbliżają się do domu Ojca. Małżonkowie kochając się wzajemnie obdarowują miłością swoje dzieci, aby i one mogły, gdy dorosną, stać się darem dla innych, dla Boga i dla drugiego człowieka. Codzienne życie małżeńskie uczy miłości czyli posiadania siebie w dawaniu siebie.

      Miłość małżeńska tak często jest niszczona przez pijaństwo. Media zabierają dzieci rodzicom. Niesprawiedliwe prawa społeczne zabierają rodziców dzieciom.

      Módlmy się za rodziny, zwłaszcza doświadczające osłabienia miłości spowodowanego pijaństwem, aby odrodziła się w nich jedność i miłość.

      Tajemnica trzecia – Jezus głosi prawdę o Królestwie
      Bożym i wzywa do nawrócenia

      Jezus mówi: „Uważajcie na siebie, aby wasze serca nie były ociężałe wskutek obżarstwa, pijaństwa i trosk doczesnych... Czuwajcie i módlcie się w każdym czasie” (por. Łk 21, 34-36). „Czas się wypełnił i bliskie jest Królestwo Boże. Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię” (Mk 1, 15). Wszy­stkie słowa Jezusa są jak ziarno rzucone w glebę. Glebą są nasze serca. Może to być gleba jak droga. Asfaltowa, twarda, po której nieustannie przemieszczają się samochody pełne towarów z królestwa tego świata. Na takiej glebie nic nie wyrośnie. Może to być gleba płytka. Łatwo przyjmująca słowo, zachwycająca się nim, ale bez korzeni. Może to być gleba, na której rosną ciernie. I nawet gdy ktoś wysłucha słowa to troski doczesne, problemy codzienne, drobne przywiązania powodują, że słowo nie wzrasta i nie wydaje plonu. Może w koń­cu nasze serce jest glebą żyzną wydającą plon wielokrotny.

      Módlmy się, aby serca chrześcijan w naszej parafii były urodzajną glebą i by wydawały wieloraki plon dobrych czynów.

      Tajemnica czwarta – Przemienienie na Górze Tabor

      Apostołowie obecni z Jezusem na Górze Tabor usłyszeli słowa: „To jest mój Syn umiłowany, Jego słuchajcie” (Mk 9, 7). Jezus mówi: „Jeżeli będziecie trwać w nauce mojej, będziecie prawdziwie moimi uczniami i poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli”. Drogą do wyzwolenia jest trwanie w prawdzie. Trwanie w nauce Jezusa. Trwać w nauce Jezusa to znaczy trwać w Nim. Trwać w Jezusie oznacza stopniowe poddawanie się przemianie, jakiej dokonuje w nas Jezus mocą Ducha Świętego w taki sposób, że stajemy się do Niego podobni. Być podobnym do Jezusa to szczyt rozwoju duchowego.

      Módlmy się za członków Krucjaty Wyzwolenia Człowieka, aby motywem ich abstynencji była miłość do alkoholików, na wzór Jezusa, który oddał na nas swoje życie.

      Tajemnica piąta – Ustanowienie Eucharystii

      W każdej Mszy świętej słyszymy te słowa: „To jest Ciało moje za was wydane”, „To jest Krew moja za was przelana”. Jezus ciągle wydaje się za nas. Jezus ciągle jest dla nas darem miłującego Ojca. Jezus ciągle oddaje siebie dla zbawienia człowieka. Wydanie się za nas i dla nas jest aktem całkowitej wolności i miłości Jezusa do każdego z nas. Jezus wzywa: „Miłujcie się wzajemnie, tak jak Ja was umiłowałem”, a w innym miejscu: „Po tym wszyscy poznają, że jesteście uczniami moimi, jeżeli będziecie się wzajemnie miłowali”. Miłość jest pierwszym i najważniejszym przykazaniem. W Eucharystii Jezus ciągle objawia swoją miłość, a równocześnie uczy, że my mamy stawać się darem dla innych. Sobór Watykański II uczy, że „człowiek... nie może odnaleźć się w pełni inaczej, jak tylko poprzez bezinteresowny dar z siebie samego” (KDK 24).

      Módlmy się, aby jak najwięcej chrześcijan w Polsce przyjęło dar abstynencji z miłości do ludzi cierpiących wskutek nadużywania alkoholu.

      CZĘŚĆ II – ŚWIATŁA

      wersja druga

      (W tych rozważaniach użyto słów Sługi Bożego Jana Pawła II
      na temat wolności)

      Wstęp

      Bóg stworzył człowieka jako istotę rozumną, dając mu godność osoby obdarzonej możliwością decydowania i panowaniem nad swoimi czynami. „Bóg bowiem zechciał człowieka pozostawić w ręku rady jego, żeby Stworzyciela swego szukał z własnej ochoty i Jego się trzymając, dobrowolnie dochodził do pełnej i błogosławionej doskonałości”: Człowiek jest istotą rozumną, a przez to podobną do Boga; został stworzony jako wolny i mający panowanie nad swoimi czynami.

      Tajemnica pierwsza – Chrzest Pana Jezusa w Jordanie

      Blask prawdy jaśnieje we wszystkich dziełach Stwórcy, w szczególny zaś sposób w człowieku, stworzonym na obraz i podobieństwo Boga: prawda oświeca rozum i kształtuje WOLNOŚĆ człowieka, który w ten sposób prowadzony jest ku poznaniu i umiłowaniu Pana.

      Powołani do zbawienia poprzez wiarę w Jezusa Chrystusa, ‘światłość prawdziwą, która oświeca każdego człowieka’, ludzie stają się „światłością w Panu” i „dziećmi światłości”, i uświęcają się przez posłuszeństwo prawdzie.

      Módlmy się za rodziny uzależnionych od alkoholu
      i wszystkich cierpiących z powodu nałogu swoich bliskich.

      Tajemnica druga – Przemienienie wody w wino w Kanie Galilejskiej

      Człowiek jest powołany do wolności. Wolność nie oznacza prawa do samowoli. Wolność nie daje nieograniczonych przywilejów. Kto tak ją pojmuje, naraża wolność na śmiertelny cios. Człowiek wolny jest przede wszystkim zobowiązany do prawdy. Inaczej jego wolność nie będzie trwalsza niż piękny sen, który kończy się wraz z przebudzeniem.

      Człowiek nie zawdzięcza wszystkiego samemu sobie, lecz jest stworzeniem Bożym; nie jest panem swego życia ani też życia innych; jeśli pragnie być człowiekiem w prawdzie, musi słuchać i być posłusznym.

      Módlmy się za ludzi zniewolonych nałogami i upadających pod ciężarem uzależnień.

      Tajemnica trzecia – Jezus głosi prawdę o Królestwie Bożym i wzywa do nawrócenia

      Wolności jednostki nie da się oddzielić od wolności innych ludzi. Wolność jest w niebezpieczeństwie tam, gdzie ludzie ograniczają swe spojrzenie tylko do kręgów własnego życia i nie są gotowi angażować się bezinteresownie na rzecz innych.

      Człowiek jest powołany do wolności. Wolność jest niezwykle cenną wartością, za którą trzeba zapłacić wysoką cenę. Wymaga wielkoduszności i gotowości do ofiar; wymaga czujności i odwagi wobec zagrażających jej sił wewnętrznych i zewnętrznych.

      Nie ma wolności bez ofiar. Im więcej człowiek czyni dobra, tym bardziej staje się wolnym.

      Módlmy się za wszystkich pracujących z uzależnionymi i pomagających rodzinom cierpiącym na skutek alkoholizmu.

      Tajemnica czwarta – Przemienienie na Górze Tabor

      Chrystus objawia przede wszystkim, że w warunkach autentycznej wolności jest szczere i otwarte uznanie prawdy: „poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli”. To prawda pozwala zachować wolność wobec władzy i daje moc, by przyjąć męczeństwo. Potwierdza to Jezus przed Piłatem: „Ja się na to narodziłem i na to przyszedłem na świat, aby dać świadectwo prawdzie.”

      Jezus objawia ponadto, że wolność urzeczywistnia się przez miłość, to znaczy przez dar z siebie. Tak więc kontemplacja Jezusa ukrzyżowanego to główna droga, którą Kościół musi podążać każdego dnia, jeśli pragnie w pełni zrozumieć, czym jest wolność: darem z siebie w służbie Bogu i braciom.

      Módlmy się za ruchy trzeźwościowe i wszystkich podejmujących dobrowolną abstynencję jako ofiarę i modlitwę w intencji uzależnionych, za wszystkich trwających w Krucjacie Wyzwolenia Człowieka.

      Tajemnica piąta – Ustanowienie Eucharystii

      Jeśli ktoś doświadczył miłości, doświadczył również wolności. Człowiek w miłości przekracza siebie samego, wyzwala się, ponieważ zależy mu na innym człowieku, ponieważ pragnie, by życie drugiego człowieka było udane.

      Szanujcie godność człowieka od pierwszych chwil jego ziemskiej egzystencji aż do ostatniego tchnienia! Godność człowieka jest nienaruszalna!

      Wyzwólcie się, by żyć odpowiedzialnie w wolności. Otwórzcie bramy Bogu!

      Nie ma wolności bez miłości.

      Człowiek jest powołany do wolności. Wam wszystkim, którzy mnie teraz słuchacie, mówię: pełnia i doskonałość tej wolności ma jedno imię – Jezus Chrystus.

      Chrystus jest naszym Zbawicielem, jest naszą wolnością.

      Módlmy się za nas samych, za ludzi na całym świecie, byśmy potrafili odpowiadać na wezwanie Ojca Świętego Jana Pawła II oraz z radością i odwagą głosić Jego przesłanie o pokoju, miłości i wolności.

      CZĘŚĆ III – BOLESNA

      wersja pierwsza

      Tajemnica pierwsza – Modlitwa Pana Jezusa w Ogrojcu

      Jezu, choć nasze modlitwy nie są tak doskonałe jak Twoja w Ogrojcu, to jednak mamy świadomość Twojego miłosierdzia i z ufnością pragniemy polecać Ci wszystkich uzależnionych od alkoholu. Prosimy, aby dzięki Twojej łasce mieli siłę do walki ze swoją słabością i znaleźli drogę do wyjścia z nałogu.

      Tajemnica druga – Ubiczowanie Pana Jezusa

      Jezu, Ty dla naszego zbawienia potrafiłeś znieść najokrutniejsze męki, bo wiedziałeś, że cierpisz za nas dla wielkiej sprawy.

      Prosimy Cię za cierpiących z powodu pijaństwa bliskich, za rodziny uzależnionych, a szczególnie za dzieci z rodzin alkoholowych, aby nie brakowało im wsparcia, pomocy i życzliwości innych.

      Tajemnica trzecia – Cierniem ukoronowanie

      Jezu, Ty przyjąłeś na siebie tak wielkie cierpienie, również nam pozwalasz ofiarować nasze cierpienie za innych.

      Prosimy Cię za wszystkich ludzi, którzy podejmują modlitwę w intencji uzależnionych, a szczególnie za członków Krucjaty Wyzwolenia Człowieka, aby ich post, modlitwa i świadectwo przyniosły oczekiwane owoce.

      Tajemnica czwarta – Niesienie krzyża

      Jezu, rozważając tę tajemnicę czujemy, że Ty, Panie, nie stoisz w miejscu. Krok po kroku mozolnie przesuwasz się naprzód, w ciszy i resztkami sił.

      Prosimy Cię za osoby, które potrafiły wyjść z nałogu i żyją w trzeźwości, za członków wspólnoty AA i Klubów Abstynenckich, aby dzięki Twojej łasce wytrwali na tej drodze i byli przykładem dla innych.

      Tajemnica piąta – Ukrzyżowanie Pana Jezusa

      To już koniec Twojej ziemskiej drogi. Czekasz jeszcze na śmierć, zostawiając nam swój testament miłości.

      Prosimy Cię, Panie, za wszystkich, którzy odeszli z tego świata pod wpływem alkoholu oraz za ofiary wypadków spowodowanych przez pijanych kierowców, obdarz ich swoim miłosierdziem i przyjmij do Królestwa Bożego.

      CZĘŚĆ III – BOLESNA

      wersja druga

      Tajemnica pierwsza – Modlitwa w Ogrojcu

      ...Ojcze mój, jeśli to możliwe, niech Mnie ominie ten kielich. Wszakże nie jak Ja chcę, ale jak Ty niech się stanie... (Mt 26, 39)

      Jezu, Synu Maryi Panny, prosimy Cię za członków i kandydatów Krucjaty Wyzwolenia Człowieka, aby ich post i modlitwa były pomocą dla słabych bliźnich i przykładem dla całego społeczeństwa.

      Tajemnica druga – Biczowanie

      ...spadła Nań chłosta zbawienna dla nas, a w Jego ranach jest nasze zdrowie... (Iz 53, 5)

      Jezu, Ucieczko nasza, prosimy Cię za rodziny osób uzależnionych, szczególnie za dzieci cierpiące z powodu alkoholizmu rodziców, aby dzięki Twojej łasce i pomocy ze strony innych ludzi odnaleźli spokój i radość codziennego życia.

      Tajemnica trzecia – Cierniem ukoronowanie

      ...Wzgardzony i odepchnięty przez ludzi, Mąż boleści, oswojony z cierpieniem, jak ktoś, przed kim się twarze zakrywa, wzgardzony tak, iż mieliśmy Go za nic... (Iz 53, 3)

      Jezu, Światłości prawdziwa, prosimy Cię za trwających w nałogach i upadających pod ciężarem grzechów, aby w Tobie znaleźli siłę do walki ze swoimi słabościami i aby ten czas był dla nich czasem nawrócenia i wewnętrznej przemiany.

      Tajemnica czwarta – Droga Krzyżowa

      ...jeśli kto chce iść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech co dnia bierze krzyż swój i niech Mnie naśladuje... (Łk 9, 23)

      Jezu, Drogo i Życie nasze, prosimy Cię za ludzi, którzy trzeźwieją i znaleźli pomoc w ruchu Anonimowych Alkoholików, aby wytrwali na drodze trzeźwości i Tobie oddawali trudy i radości swojego życia.

      Tajemnica piąta – Śmierć na Krzyżu

      ...a Ja, gdy zostanę nad ziemię wywyższony, przyciągnę wszystkich do siebie... (J 12, 32)

      Jezu, Królu chwały, polecamy Ci wszystkich zmarłych z naszych rodzin, zwłaszcza tych, którzy odeszli z tego świata z powodu nadużywania alkoholu lub innych nałogów, przebacz im ich ziemskie przewinienia i przyjmij do swego Królestwa.

      CZĘŚĆ IV – CHWALEBNA

      wersja pierwsza

      Tajemnica pierwsza – Zmartwychwstanie Pana Jezusa

      Twoje Zmartwychwstanie Chryste jest źródłem nadziei. A nadzieja pokładana w Tobie zawieść nie może. Ta nadzieja pozwoliła wielu ludziom już tutaj powstać ze swoich upadków. Ta nadzieja pozwoliła wielu ludziom powstać z nałogu alkoholizmu. Dzisiaj świadczą swoją trzeźwością, że dla Boga nie ma nic niemożliwego. Jezus zniszczył pęta śmierci i może zniszczyć pęta choroby alkoholowej. Panie Jezu, polecamy Ci trzeźwiejących alkoholików. Niech Twoje Zmartwychwstanie będzie dla nich umocnieniem na drodze trzeźwości.

      Tajemnica druga – Wniebowstąpienie Pana Jezusa

      Objawienie zapewnia nas o powtórnym przyjściu Pana Jezusa. Tak jak wstąpił do nieba, tak zstąpi, aby oddzielić owce od kozłów. Zstąpi, by pochwalić tych, którzy Go nakarmili i napoili gdy był w potrzebie. Panie, prosimy Cię w intencji ludzi, którzy pomagają alkoholikom w powstaniu z nałogu. Umocnij ich i bądź im nagrodą w niebie.

      Tajemnica trzecia – Zesłanie Ducha Świętego

      Duch Święty jest Duchem Prawdy. Poznacie Prawdę, a Prawda was wyzwoli – powie Pan Jezus. Prawdziwe wyzwolenie z nałogu może się dokonać tylko mocą Ducha Świętego. Dlatego wołamy wraz z Ojcem Świętym Janem Pawłem II: "Niech zstąpi Duch Twój, niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi, tej ziemi", niech wyrwie Polaków z kajdan alkoholizmu i uczyni nasz Naród trzeźwym.

      Tajemnica czwarta – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny

      Pokorne, ciche życie Maryi zostaje uwieńczone zabraniem do nieba. Bóg zawsze wywyższa pokornych. Prosimy Cię, Panie, w intencji ludzi, którzy pracują nad otrzeźwieniem naszego Narodu. Niech ich cicha i pokorna praca wyda stokrotny plon. Niech spotkają się z nagrodą, której wzorem jest Wniebowstąpienie Maryi. Polecamy Ci, Panie, wszystkie ruchy trzeźwościowe i tych, którzy w nich pełnią jakąkolwiek posługę.

      Tajemnica piąta – Ukoronowanie Najświętszej Maryi Panny

      Zanim nastąpiła korona chwały, było doświadczenie miecza boleści. Paschalna droga Jezusa zrealizowała się w życiu Maryi. Paschalna droga Jezusa zawsze jest zwycięska i ukoronowana nagrodą. Pozwól nam, Panie, dobrze wykorzystać to doświadczenie, jakim jest alkoholizm Polaków, do większego miłowania Ciebie i Twojego Ojca.

      CZĘŚĆ IV – CHWALEBNA

      wersja druga

      Tajemnica pierwsza – Zmartwychwstanie Pana Jezusa

      Apostołowie nie od razu uwierzyli w to, że Jezus żyje. Potrzeba było cudownych interwencji. Potrzeba było spotkań Zmartwychwstałego z uczniami. Potrzeba było wspólnie przeżytych posiłków, aby umocnić ich wiarę. Potrzeba było czasu.

      Wychodzenie z nałogu to nie tylko odstawienie alkoholu czy narkotyku. To mozolny, pracochłonny proces zmian i naprawiania tego, co się zniszczyło przez uzależnienie. Potrzeba wielu godzin terapii, spotkań we wspólnocie, uczenia się prostych zachowań. Potrzeba wysiłku, aby wrócić do normalnego życia. Potrzeba nieraz długiego czasu, aby wrócić do Boga, pojednać się z Nim, wyspowiadać się.

      Módlmy się za te osoby, które podjęły wysiłek zmian w życiu, aby wytrwały w swoich postanowieniach i w pracy nad sobą.

      Tajemnica druga – Wniebowstąpienie Pana Jezusa

      Jezus wstępuje do nieba, ale zanim to uczynił, pozostawił obietnicę: „Oto Ja jestem z wami, aż do skończenia świata”. Obecność Jezusa realizuje się na kilka sposobów. Jezus jest obecny w swoim słowie – Piśmie świętym. Jezus jest obecny w Sakramentach, zwłaszcza w Eucharystii. Jezus jest obecny w drugim człowieku: „Cokolwiek uczyniliście jednemu z tych moich braci najmniejszych, Mnieście uczynili”.

      Czasem trudno jest dostrzec obecność Jezusa w drugim człowieku. Zwłaszcza wtedy, gdy jest uzależniony, gdy dopuszcza się zła, przemocy. Gdy jest pijany lub pod wpływem narkotyku. Jezus nie akceptuje zła, ale akceptuje człowieka. Nawet wówczas, gdy dopuszcza się grzechu. Jezus wzywa do nawrócenia, aby wszyscy, również nierządnice i pijacy, znaleźli się w Jego Królestwie.

      Módlmy się za rodziny alkoholików, aby nie zgadzając się ze złem, nie przekreślały człowieka. Aby potrafiły odkrywać obecność Boga w swoich uzależnionych bliźnich.

      Tajemnica trzecia – Zesłanie Ducha Świętego

      Mówili różnymi językami, tak że wszyscy mogli ich zrozumieć. Duch Święty jest duchem zrozumienia, dialogu, jedności, klarownej mowy. Duch Święty jest Duchem Prawdy. Człowiek uzależniony nie rozumie siebie. Alkoholik nie jest rozumiany przez bliźnich. Osoba uzależniona ma pijane myślenie. Świat i życie są nierealnie zaćmione, zniekształcone, nierealne. Trzeźwienie domaga się popatrzenia na swoje życie w prawdzie. Domaga się zrozumienia innych, domaga się pojednania z bliźnimi. Nie jest to łatwe. Potrzeba mocy Ducha Świętego, aby wejść na drogę trzeźwienia i przemiany życia.

      Módlmy się o moc Ducha Świętego dla wszystkich, którzy chcą trzeźwieć.

      Tajemnica czwarta – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny

      Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą”. Serce Maryi jest niepokalane – najczystsze, dlatego Ona pierwsza dostąpiła oglądania Boga. Oczyszczenie serca dokonuje się w Sakramencie Pojednania. Sakrament Pojednania domaga się prawdziwego nawrócenia. Szczerego żalu i mocnego postanowienia poprawy. Wielu ludzi spowiada się z nadużywania alkoholu. Wielu alkoholików i pijaków przystępuje do Spowiedzi na święta, bo tak nakazuje obyczaj. Niestety najczęściej nie ma w nich prawdziwego nawrócenia. Nie ma zdecydowanej woli zerwania ze złem. Nie ma zadośćuczynienia i naprawienia krzywd. Nie ma oczyszczenia serca. Taka spowiedź nie przynosi przebaczenia grzechów. Nie daje oczyszczenia serca. Nie otwiera drogi do oglądania Boga.

      Módlmy się w tej tajemnicy o łaskę prawdziwego nawrócenia dla wszystkich pijaków, kierowców, którzy jeżdżą samochodami po spożyciu alkoholu, za wszystkich handlujących alkoholem. Za tych, którzy pod wpływem alkoholu dopuścili się jakichkolwiek grzechów.

      Tajemnica piąta – Ukoronowanie Najświętszej Maryi Panny na Królową nieba i ziemi

      Maryja doświadcza chwały. Została wybrana przez Boga, ale także najpełniej i najdoskonalej odpowiedziała na Boży plan i powołanie. Do końca umiłowała Boga i ludzi. Na końcu będziemy sądzeni z miłości. Jezus mówi: „Byłem głodny, a daliście Mi jeść. Byłem spragniony, a daliście Mi pić. Byłem nagi, a przyodzialiście Mnie...”. Największym przykazaniem Jezusa jest przykazanie miłości. Trzeba się uczyć miłości. Mozolnie, ofiarnie spełniać uczynki miłości. „Nie miłujcie słowem i językiem, ale czynem i prawdą”. Abstynencja w Krucjacie Wyzwolenia Człowieka jest czynem miłości. Przez abstynencję podjętą w intencji ludzi zniewolonych wzrasta miłość w sercach osób, które rezygnują z alkoholu. Jezus obiecuje, że nawet szklanka wody podana z miłości bliźniemu nie pozostanie bez nagrody. Ten czyn miłości, jakim jest abstynencja w Krucjacie Wyzwolenia Człowieka, też nie pozostanie bez nagrody.

      Módlmy się, aby jak najwięcej osób podjęło dzieło Krucjaty i podjęło abstynencję z miłości do braci uzależnionych od alkoholu.

      Adoracja krzyża

      1. Pieśń – „Krzyżu Chrystusa bądźże pochwalony”

      1. Krzyż jest źródłem mego zbawienia, Jezus obmył mnie swoją Krwią. On uleczy moje zranienia, krzyż Jezusa nadzieją mą. Me szaty jaśnieją jak śnieg, obmyła je Baranka Krew, Ona gładzi wszelki grzech.

      1. Każdy, kto popełnia grzech, jest niewolnikiem grzechu” (J 8, 34). „Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci kamień” (J 8, 7). „Wszyscy zgrzeszyli i pozbawieni są chwały Bożej” (Rz 3, 23). Te słowa Pisma św. przypominają nam o naszej grzeszności. Nikt z nas nie może powiedzieć o sobie: jestem bez grzechu. Każdy z nas jest uwikłany w wielorakie zło. Nosimy w sobie pychę, zazdrość, gniew, chciwość, nieczystość. Nosimy w sobie egoizm i niechęć do ludzi, pielęgnujemy doznane urazy. Oddajemy się duchowemu lenistwu, nie szukamy w życiu Boga, a jeżeli nawet słuchamy Jego słowa, to nie wypełniamy go lub poddajemy w wątpliwość. „Nieszczęsny ja człowiek – powie św. Paweł – któż mnie wyzwoli z ciała, co wiedzie ku tej śmierci” (Rz 7, 24). Słowo Boże jest Dobrą Nowiną. W nim słyszymy o naszym zbawieniu, które dokonuje się przez krzyż Jezusa. Jezus, gdy był krzyżowany, modli się: „Ojcze, odpuść im, bo nie wiedzą co czynią”. A gdy umarł, jeden z żołnierzy przebił bok Jego i natychmiast wypłynęła krew i woda. W tej wodzie i krwi dokonuje się obmycie z naszych grzechów. Dokonuje się nasze zbawienie. „Choćby wasze grzechy były jak szkarłat, nad śnieg wybieleją”. Jezus gładzi wszelki grzech, gdy ktoś z żalem i pokorą zwraca się ku Niemu. Dlatego w pokornej modlitwie wołajmy do Ukrzyżowanego Jezusa, powtarzając:

      Przepuść, Panie, przepuść ludowi swojemu i nie bądź na nas zagniewany na wieki

          1. Wybacz nam, Panie, brak wiary, nieufność Two­jemu słowu. Wybacz, że tak często żyjemy według swoich planów, a nie według Twojej woli

          2. Wybacz nam, Panie, brak miłości, egoizm, który zamyka nas na potrzeby braci i sprawia, że zamykamy drzwi swoich serc przed Tobą

          3. Wybacz nam, Panie, brak nadziei, krótkowzroczność, patrzenie tylko na doczesność bez oglądania się na wieczność i lekceważenie Królestwa Twojego

          4. Wybacz nam, Panie, egoizm polegający na szukaniu przyjemności, które często prowadzą do uzależnień

          5. Wybacz nam, Panie, pogardę okazywaną innym ludziom, zwłaszcza biednym, zniewolonym alkoholem czy narkotykami

          6. Wybacz nam, Panie, obojętność wobec potrzeb naszych bliźnich, rodziny, sąsiadów, znajomych w pracy

          7. Wybacz nam, Panie, wszystkie nasze grzechy

          1. Pieśń – „Zbawienie przyszło przez krzyż”

          1. Krzyż jest drogą mego zbawienia, każde cierpienie oczyszcza mnie. Trudność w drodze, upokorzenie błogosławieństwem w krzyżu jest. Odważnie więc śpiewam tę pieśń, znam drogę, bym wolnym mógł być: Trzeba umrzeć aby żyć, trzeba życie dać.

          2. Doświadczyć zbawienia przez krzyż, doświadczyć Bożego przebaczenia to znaczy wejść na drogę przyjaźni z Jezusem, na drogę naśladowania Jezusa. „Jeżeli ktoś chce iść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuje”. „Kto nie bierze swego krzyża, a idzie za Mną, nie jest Mnie godzien”. „Kto straci swoje życie z mego powodu, ten je zachowa”. Krzyż Jezusa jest drzewem życia. Krocząc w naszym życiu za Jezusem wchodzimy w doświadczenie krzyża. Krzyż w naszym życiu przybiera różną postać. Może to być krzyż choroby, odrzucenia, niezrozumienia, krzyż biedy materialnej. Może to być krzyż wierności ideałom, krzyż związany ze służbą bliźniemu. Krzyż niejedną ma postać. Każdy z nich przeżywany w jedności z Ukrzyżowanym Jezusem zbliża mnie do pełnego zjednoczenia z Bogiem. Tylko przez krzyż możemy wejść do chwały zmartwychwstania. Wołajmy zatem powtarzając słowa:

          Bądź naszą mocą

            1. O Krzyżu święty, drzewo życia

            2. O Krzyżu święty, zbawienie nasze

            3. O Krzyżu święty, umocnienie w cierpieniu

            4. O Krzyżu święty, drogo miłości

            5. O Krzyżu święty, chwało męczenników

            6. O Krzyżu święty, nadziejo grzeszników

            7. O Krzyżu święty, znaku naszej wiary

            8. O Krzyżu święty, znaku uczniów Jezusa

            9. O Krzyżu święty, źródło błogosławieństwa

            1. Pieśń – „W krzyżu cierpienie”

            1. Krzyż jest znakiem mego zbawienia, miłość Boża rozświetla świat. Tą miłością pragnę świecić, swoje życie w ofierze dać. Chcę milczeć, gdy spotka mnie zło i w sercu Jezusa się skryć. Chcę miłością w świecie być, chcę miłością być.

            1. Krzyż jest znakiem miłości i wolności. Jezus oddając swoje życie za nasze grzechy objawia pełnię miłości, a czyniąc to dobrowolnie objawia swoją wolność. Swoją miłość i wolność uobecnia każdego dnia podczas Eucharystii, gdy poprzez posługę kapłana wydaje swoje Ciało i przelewa swoją Krew za nas. Podjęcie ofiary, umartwienia, postu, krzyża z uwagi na dobro bliźniego jest miłością i wolnością. Podjęcie abstynencji od alkoholu, aby wypraszać dla alkoholików łaskę trzeźwości, jest drogą do miłości i wolności. Członkowie Krucjaty Wyzwolenia Człowieka podejmując krzyż abstynencji i błagając Boga o wolność dla uzależnionych sami doświadczają wyzwolenia i większej miłości. Wpatrując się z krzyż Krucjaty wołajmy do Jezusa:

              1. O wyzwolenie z nałogu dla uzależnionych. Ciebie prosimy...

              2. O radość i pokój w rodzinach alkoholików

              3. O nowych członków Krucjaty Wyzwolenia Czło­wieka

              4. O trzeźwość dla całego naszego narodu

              5. O trzeźwość dla naszej parafii

              6. O trzeźwość dla członków naszych rodzin

              7. O obfite owoce naszej modlitwy

            1. Ojcze nasz.

            1. Błogosławieństwo krzyżem

            1. Pieśń – „Serce wielkie nam daj”

            KRZYŻ KRUCJATY WYZWOLENIA CZŁOWIEKA

            (Pomoce do peregrynacji ikony krzyża opracował Jerzy Papiernik)

            Krzyż Krucjaty Wyzwolenia Człowieka jest ikoną inspirowaną ikoną krzyża z kościoła św. Damiana pod Asyżem zwany również krzyżem św. Franciszka. Wkrótce po swoim nawróceniu, Franciszek prowadził samotne życie poza murami Asyżu. Pewnego styczniowego dnia 1206 roku mijając zniszczony kościółek znany jako San Damiano, usłyszał głos mówiący do niego, aby wszedł tam do środka i pomodlił się. Wszedł i klęknął przed krzyżem. Nastąpił czas kontemplacji i ekstazy. Podczas wpatrywania się w krzyż Franciszek ujrzał poruszające się wargi Jezusa i usłyszał słowa: Franciszku idź i odbuduj mój dom, który jak widzisz popada w ruinę. Biedaczyna przepełniony radością i podziwem natychmiast wstał, aby wykonać polecenie.

            Początkowo św. Franciszek skoncentrował się na odbudowie kościółka San Damiano i okolicznych kapliczek. Ale kiedy Pan obdarzył go wieloma naśladowcami, zrozumiał polecenie odrodzenia życia w ludzie Bożym. Jego zadanie zostało potwierdzone przez papieża Innocentego III, który miał sen o Kościele w kształcie Bazyliki św. Jana na Lateranie przechylającej się tak, jakby miała się załamać i jakiś mały człowiek zatrzymał ją od zawalenia. Gdy papież rozpoznał w Franciszku tego małego człowieka ze swojego snu, zatwierdził Zakon franciszkański i jego regułę życia (1209 lub 1210 r.).

            Poprzez wieki, krzyż symbolizował franciszkanom misję odnowy Kościoła.

            Nie inne zadanie postawił przed Ruchem Światło-Życie i wywodzącej się z niego Krucjacie Wyzwolenia Człowieka Założyciel – Sługa Boży ks. Franciszek Blachnicki.

            Powyższe zdania wskazują, co jest przyczyną wyjątkowości omawianej ikony. Zastosowana w ikonie symbolika może odnosić się do wielu podobnych ikon czy wizerunków Chrystusa ukrzyżowanego pochodzących z XII i XIII wieku. Tą swoją odmienność i wielkie znaczenie zawdzięcza ikona krzyża KWC w głównej mierze Słudze Bożemu ks. Franciszkowi Blachnickiemu. Otóż można powiedzieć, że podobnie jak św. Franciszek z Asyżu był planem Boga Ojca w swojej epoce, tak Sługa Boży Franciszek Blachnicki był realizacją Bożego planu w naszej epoce. Krzyż jest uwieńczeniem planu Bożego wobec człowieka. Na krzyż obaj wskazywali i uczyli go odczytywać. Można tu snuć kolejne analogie. Bóg Ojciec powołał Syna swego, gdy nadeszła pełnia czasów (Wcielenie) i odebrał Go na Golgocie. Święty Franciszek został wezwany przed krzyżem św. Damiana do świadczenia o Miłości, która nie jest kochana, aż do miłości serafickiej uwieńczonej stygmatami Męki Pańskiej na Górze Alwernii (1224 r.). Podobnie Sługa Boży ks. Blachnicki został wezwany w celi śmierci katowickiego więzienia do świadczenia o Bożej miłości w czasach totalitarnego, komunistycznego zniewolenia. Całym swoim życiem wskazywał na krzyż jako jedyną drogę wyzwolenia. Czynił to w sposób szczególny powołując takie dzieła jak Krucjata Wstrzemięźliwości, Ruch Światło-Życie, Krucjata Wyzwolenia Człowieka i wiele innych dzieł.

            On sam wielokrotnie doświadczył w swym życiu, czym jest krzyż. W kilka miesięcy przed śmiercią napisze w swoim testamencie: Upadki kolejne, przybicie, konanie. Tygodnie, miesiące, lata? Ogrom cierpień – nie dających się przewidzieć, na pewno o wiele większych niż wszystko dotąd!

            Wszystko jest w ręku Pana. Ale wymaga On ode mnie, abym do końca wypowiadał już teraz „Amen” do tej godziny, która u Niego już jest wiadoma i do wszystkich stacji tej drogi krzyża i okoliczności konania! Tu zaczyna się sprawa największa mego życia. AMEN! Da robur, fer auxilium!

            Cześć i szacunek zarówno Biedaczyny z Asyżu jak i naszego Założyciela dla Chrystusa ukrzyżowanego utwierdza nas w przekonaniu, że jak mówi bł. O. Pio „prawdziwa Miłość karmi się z krzyża” i kieruje nasze serce w stronę tegoż Misterium.

            Jak każda ikona, również ikona Krzyża pełna jest głębokiej symboliki. Znawcy ikonografii uczą, że ikon się nie maluje, a pisze. Pisze sercem. Twórcy ikon w czasie tworzenia tych specyficznych dzieł podejmują post i szczególnie gorącą modlitwę. Stąd ikona jest nie tylko artystycznym wyrazem prawdy, ale mistycznym przeżyciem. Ikona jest przeniesieniem teologii na obraz. Skoro mówimy, że ikony są pisane, to należy nauczyć się podstaw języka, w jakim są tworzone, aby umieć właściwie je odczytać. Mówi się nawet, że ikona jest quasi sakramentem, tzn. że podobnie jak sakrament jest widzialnym i zewnętrznym znakiem niewidzialnego działania Łaski, podobnie ikona jest znakiem nadprzyrodzonej rzeczywistości i Bożego działania.

            Jest wielce prawdopodobne, że krzyż w kościele św. Damiana zastępował w pewnym stopniu Najświętszy Sakrament, gdyż w ówczesnym czasie w małych kościołach i kaplicach nie przechowywało się Sanctissimum. Krzyż zawieszony w absydzie nad ołtarzem stanowił centralny element wyposażenia kościoła.

            Oryginał został wykonany na drewnie orzechowym, do którego przyklejono materiał. Ma około 2 metry wysokości, 120 cm szerokości oraz 12 cm grubości. Kiedy w 1257 roku siostry Klaryski przenosiły się do nowej siedziby, zabrały z kościoła świętego Damiana krucyfiks, przechowywany później przez 700 lat. Pokazano go publiczności dopiero w 1957 r. po umieszczeniu go w nowym ołtarzu kaplicy świętego Grzegorza w bazylice św. Klary w Asyżu. Krzyż Krucjaty Wyzwolenia Człowieka jest mniejszy. Został namalowany w Krościenku nad Dunajcem przez członkinię założonego przez Sługę Bożego Instytutu Niepokalanej, Matki Kościoła – Jolantę Szewczyk, na prośbę Moderatora Krucjaty ks. Piotra Kulbackiego.

            Zajrzyjmy więc do elementarza języka symboli, jakim pisane są ikony i spróbujmy choć w części odczytać ikonę krzyża Krucjaty Wyzwolenia Człowieka.

            Jednym z ważniejszych elementów języka ikonograficznego jest kolor.

            Na przykład kolor szat określa cechy postaci lub charakter, w jakim dana postać występuje na ikonie. Przyjmuje się na przykład, że kolor złoty oznacza bóstwo, bądź udział w przebóstwieniu. (np. szaty Jezusa, aureole świętych, ornamenty na szatach Maryi itp.) Kolor czerwony oznacza śmierć męczeńską lub miłość.

            Kolor biały to kolor chwały, zwykle chwały zmartwychwstania, kolory czarny, brązowy, zielony, granatowy to symbole rzeczywistości ziemskiej, natury ludzkiej, co może odnosić się również do Chrystusa.

            Kiedy spojrzymy na krzyż Krucjaty przyciąga wzrok złoty ornament otaczający całą ikonę jakby próbował nam coś powiedzieć. Składa się on z dużej ilości stylizowanych wachlarzowatych muszli. W starożytności muszle, ze względu na swoją wytrzymałość i piękno były symbolem piękna i wieczności. Tak więc ornament w zestawieniu z kolorem złotym wprowadza w tajemnicę przebóstwionej niebieskiej szczęśliwości.

            Jezus Chrystus jest ukazany jako postać zraniona, ale silna. Stoi prosto i zdecydowanie. Jego aureola już ukazuje wizerunek chwalebnego krzyża. Biel i jasność ciała Pana kontrastuje z ciemnoczerwoną i czarną barwą wokół ciała i dlatego uwydatnia wyniesienie Jezusa. Użyty zestaw barw (złota – bóstwo, czarna – rzeczywistość ziemska, natura ludzka, czerwona – męczeństwo) podkreśla życie boskiej natury w ciele przeszytym gwoźdźmi na rękach i nogach, okaleczonym przez koronę cierniową na głowie i przez włócznię żołnierza w Jego boku. Wydaje się, że prawda, jaką chciał przedstawić w wizerunku Chrystusa autor ikony doskonale koresponduje z treścią znanej pieśni: Króla wznoszą się znamiona, tajemnica krzyża błyska; na Nim Życie śmiercią kona, lecz z tej śmierci życie tryska. Gorąco zachęcamy do kontemplacji słów całej pieśni. Pan w porównaniu z innymi postaciami jest ukazany w naturalnej wielkości. Zwraca to naszą uwagę na Jezusa – Osobę, która jest uwielbiona. Ponad głową Jezusa znajduje się inskrypcja w języku łacińskim: Jezus z Nazaretu Król Żydowski (IHS NAZARE REX IUDEORU).

            Jesteśmy powołani do tego, by widzieć w krzyżu paschalną tajemnicę śmierci, zmartwychwstania i wniebowstąpienia Jezusa. Malarz pragnie byśmy umieli połączyć części owej tajemnicy. Widzimy cierpienie powiązane z ranami; widzimy razem ludzką i boską naturę; widzimy powstanie z grobu; widzimy, że to wszystko jest uczynione mocą Bożą. Ale przede wszystkim widzimy Chrystusa zwycięskiego, ukazanego w chwale, (na co wskazuje między innymi twarz i głębokie perspektywiczne spojrzenie Pana Jezusa). Oczy Chrystusa są otwarte. Zatem jednoznacznie określają, że Jezus żyje. I nie są to ostatnie chwile Jego życia, agonia. Jezus jest ukazany jako żyjący w ciele uwielbionym. Nie byłoby jednak zmartwychwstania, ani Jezusa, ani naszego, gdyby nie było krzyża. Chrystus zwraca się do Jana w Apokalipsie: Przestań się lękać! Jam jest Pierwszy i Ostatni i żyjący. Byłem umarły, a oto jestem żyjący na wieki wieków i mam klucze śmierci i Otchłani (Ap 1, 17-18). Oblicze Chrystusa, Jego oczy nieporównywalnie duże, szeroko otwarte oraz Jego stojąca postawa przywodzą na myśl inny fragment z Księgi Apokalipsy: I ujrzałem (…) stojącego Baranka, jakby zabitego, a miał siedem rogów i siedmioro oczu, którymi jest siedem Duchów Boga wysłanych na całą ziemię (Ap 5, 6). Stojący, a jakby zabity można odczytać: noszący na sobie znamiona męki i śmierci, ale zmartwychwstały. Baranek Paschalny mający pełnię władzy (siedem rogów) i pełnię wiedzy (siedmioro oczu).

            Patrząc na szatę Chrystusa widzimy, że jest ona bogato zdobiona i niesie głębokie przesłanie. Pomocną dla odczytania tego fragmentu ikony może być Księga Wyjścia, która w rozdziale 28 mówi o szatach arcykapłańskich, które miał przygotować Mojżesz dla Aarona i jego synów. Mieli oni zakładać ją spełniając czynności kapłańskie np. w Namiocie Spotkania. Opis ten odpowiada szacie z ikony. Jest więc ona szatą arcykapłańską. Chrystus jawi się nam jako arcykapłan, jak czytamy to w Liście do Hebrajczyków: Chrystus, zjawiwszy się jako arcykapłan dóbr przyszłych, przez wyższy i doskonalszy, i nie ręką – to jest nie na tym świecie – uczyniony przybytek, ani nie przez krew kozłów i cielców, lecz przez własną krew wszedł raz na zawsze do Miejsca Świętego, zdobywszy wieczne odkupienie (Hbr 9, 11-12). Ofiara, którą złożył, przewyższa zaś wszystkie ofiary starego przymierza. Nie jest to już krew cielców i kozłów, ale Chrystus złożył Bogu samego siebie jako nieskalaną ofiarę (Hbr 9, 14).

            Ponadto biały kolor szaty oznacza zmartwychwstanie.

            Na twarzy Chrystusa nie widać cierpienia. Jednak z Jego rąk, boku i nóg obficie wypływa krew. O mocy i roli Krwi Chrystusa wielokrotnie wspomina Sobór Watykański II. Na przykład:

            Kościół, czyli Królestwo Chrystusowe, już teraz obecne w tajemnicy, dzięki mocy Bożej rośnie w sposób widzialny w świecie. Znakiem tego początku i wzrastania jest krew i woda wypływające z otwartego boku Jezusa ukrzyżowanego (por. J 19, 34) (Konstytucja Dogmatyczna o Kościele, nr 3).

            Ten Kościół Chrystusowy jest prawdziwie obecny we wszystkich prawowitych miejscowych zrzeszeniach wiernych, które trwają przy swoich pasterzach same również nazywane są Kościołami w Nowym Testamencie. Są one bowiem na swoim miejscu nowym Ludem powołanym przez Boga w Duchu Świętym i w pełności wielkiej (por. 1 Tes 1, 5). W nich głoszenie Ewangelii Chrystusowej zgromadza wiernych i w nich sprawowana jest tajemnica Wieczerzy Pańskiej, „aby przez ciało i krew Pana zespalali się z sobą ściśle wszyscy bracia wspólnoty”. W każdej wspólnocie ołtarza, przy świętej służbie biskupa, ofiaruje się symbol owej miłości i „jedności Ciała Mistycznego, bez której nie może być zbawienia”. W tych wspólnotach, choć nieraz są one szczupłe i ubogie albo żyją w rozproszeniu, obecny jest Chrystus, którego mocą zgromadza się jeden, święty, katolicki i apostolski Kościół. Albowiem „nie co innego sprawia uczestnictwo w ciele i krwi Chrystusa jak to właśnie, że się przemieniamy w to, co przyjmujemy” (Konstytucja Dogmatyczna o Kościele, nr 26).

            Na krzyżu Krucjaty bardzo wyraźnie widać, jak krew Jezusa spływa na postacie symbolizujące Kościół otaczający Chrystusa – swą Głowę.

            Przyjrzyjmy się postaciom pod krzyżem, na które spływa krew z rąk i boku Pana. Maryja – Matka Jezusa stoi zupełnie po prawej stronie. Według tradycji żydowskiej prawa strona jest wyjątkowo uprzywilejowana. Dlatego należy się tam miejsce osobie najbardziej uprzywilejowanej ze wszystkich ludzi – Matce Kościoła. Zwróćmy uwagę, że Krucjata Wyzwolenia Człowieka nosi drugą równoległą nazwę nadaną jej przez Założyciela. Tą nazwą jest: „Dzieło Niepokalanej, Matki Kościoła”. Maryja – wzór Nowego Człowieka, ideał Osoby odnajdującej siebie w dawaniu siebie jest główną patronką Krucjaty. Twarz Niepokalanej zwrócona jest na przedstawiciela nas wszystkich – na św. Jana Apostoła. Jan zaś patrzy na Maryję. Każdy bez trudu odczyta tu scenę z 19 rozdziału janowej Ewangelii – testament z krzyża (J 19, 26-27). Po lewej stronie krzyża widzimy kolejnych Patronów Krucjaty Wyzwolenia Człowieka. Są to św. Stanisław Biskup i Męczennik i św. Maksymilian Maria Kolbe. Obydwaj zostali dani Kościołowi na trudne czasy, jakie przeżywała nasza Ojczyzna. Św. Stanisław jest obok Najświętszej Maryi Panny i św. Wojciecha głównym patronem Polski. Jego kanonizacja miała miejsce w 1253 roku w Bazylice św. Franciszka w Asyżu. Jan Paweł II nazwał św. Stanisława Patronem chrześcijańskiego ładu moralnego. W naszej modlitwie Krucjaty Wyzwolenia Człowieka prosimy go: „Święty Stanisławie, Biskupie i Męczenniku, Patronie Krucjaty Wyzwolenia Człowieka, natchnij nas odwagą w dawaniu świadectwa i męstwem w obliczu trudności i prześladowań, abyśmy bez lęku pracowali nad odbudową ładu moralnego w naszej Ojczyźnie.”

            Święty Maksymilian Maria Kolbe był również Patronem pierwszej Krucjaty Niepokalanej. Dla nas jest tym, który z jednej strony uczy oddania się Niepokalanej, aby stać się Jej narzędziem w walce ze złem moralnym, z drugiej jest wspaniałym przykładem miłości, która oddaje życie za braci. W modlitwie KWC prosimy go: „Święty Maksymilianie Kolbe, naucz nas miłować braci kosztem ofiary z siebie”. Wszyscy Patronowie Krucjaty uczą nas, że miłość domaga się ofiary, gdyż tylko ona może wyzwolić życiodajną i macierzyńską moc dla ratowania tych, którzy stali się niewolnikami, dlatego że utracili zdolność miłowania, czyli posiadania siebie w dawaniu siebie. Tak modlimy się w naszej modlitwie Krucjaty powtarzając myśl Sługi Bożego. On ciągle, w każdej homilii, katechezie, konferencji wskazywał na krótki fragment z Konstytucji Duszpasterskiej o Kościele w Świecie Współczesnym Soboru Watykańskiego II, która uczy, że „człowiek będąc jedynym na ziemi stworzeniem, którego Bóg chciał dla niego samego, nie może odnaleźć się w pełni inaczej jak tylko poprzez bezinteresowny dar z siebie samego” (KDK 24). Ojciec Franciszek ciągle przypominał nam tę prawdę i parafrazując powyższy fragment uczył postawy odnajdywania siebie w dawaniu siebie.

            Postacie aniołów są poruszone wydarzeniem krzyża. Są one umieszczone na obu poprzecznych końcach krzyża i w górnym segmencie. Ich gestykulacja rękami wskazuje na dyskusję o tym cudownym misterium – śmierci Syna Bożego. Równocześnie aniołowie wzywają nas do zadumy i uwielbienia tej tajemnicy razem z nimi.

            Wiele szczegółów ikony, jak miejsca postaci, układ dłoni czy kolor szaty ma również swoją głęboką symbolikę, którą jednak ze względu na objętość opracowania pozwolę sobie pominąć.

            Czytajmy jednak dalej ikonę krzyża.

            Na ikonie krzyża KWC odnajdujemy wyrażoną w sposób graficzny prawdę o wzajemnym oddawaniu się w miłości Osób Trójcy Świętej, stanowiących wspólnotę doskonałą. Symbolika nawiązuje do symboliki z kaplicy Chrystusa Sługi w Centrum Ruchu na Kopiej Górce w Krościenku. Myślę, że należy tu przypomnieć fragment z Listu św. Pawła do Filipian (2, 5-11), który widnieje na tablicy „Christos Diakonos”, zawieszonej po lewej stronie schodów prowadzących do kaplicy w Krościenku.

            To dążenie niech was ożywia;

            ono też było w Chrystusie Jezusie.

            On, istniejąc w postaci Bożej,

            nie skorzystał ze sposobności,

            aby na równi być z Bogiem,

            lecz ogołocił samego siebie,

            przyjąwszy postać sługi,

            stawszy się podobnym do ludzi.

            A w zewnętrznym przejawie, uznany za człowieka,

            uniżył samego siebie,

            stawszy się posłusznym aż do śmierci –

            i to śmierci krzyżowej.

            Dlatego też Bóg Go nad wszystko wywyższył

            i darował Mu imię

            ponad wszelkie imię,

            aby na imię Jezusa

            zgięło się każde kolano

            istot niebieskich i ziemskich, i podziemnych.

            I aby wszelki język wyznał,

            że JEZUS CHRYSTUS JEST PANEM –

            ku chwale Boga Ojca.

            Początkowe zdanie: To dążenie niech was ożywia; ono też było w Chrystusie Jezusie – zawiera wyraźne wezwanie do naśladowania Chrystusa Pana, który stał się sługą. Podobnie jak artysta Wiesław Daroch wizualizujący idee ukazane przez Sługę Bożego w wystroju kaplicy, podobnie autorka ikony krzyża KWC Jolanta Szewczyk z Instytutu Niepokalanej Matki Kościoła przedstawia Chrystusa w geście oddawania się Ojcu. Choć ołtarz w kaplicy i ikona krzyża ukazują zupełnie inne wydarzenia, przedstawiają jednak tą samą prawdę. Ojciec przyjmuje oddanie się Syna zarówno u progu Jego publicznej działalności jak i u jej kresu, gdy uniżył samego siebie, stawszy się posłusznym aż do śmierci – i to śmierci krzyżowej (Flp 2, 8). Jak już jednak wspomniano, na ikonie krzyża widzimy Jezusa królującego, o którym mówią końcowe słowa cytatu z listu do Filipian: Dlatego też Bóg Go nad wszystko wywyższył i darował Mu imię ponad wszelkie imię, aby na imię Jezusa zgięło się każde kolano istot niebieskich i ziemskich, i podziemnych. I aby wszelki język wyznał, że JEZUS CHRYSTUS JEST PANEM – ku chwale Boga Ojca.

            Dłonie Boga Ojca widoczne zarówno w witrażu na Kopiej Górce, jak i w ikonie krzyża obejmują Syna. Gest ten wyraźnie wskazuje na przyjęcie przez Ojca z najgłębszą miłością ofiary Syna i wypełnienie słów z Ewangelii św. Jana: Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne (J 3, 16). Nad głową Chrystusa widzimy gołębicę – symbol Ducha Świętego. Jezus został namaszczony Duchem Świętym, aby w Nim dokonać dzieła, które powierzył Mu Ojciec. Chrześcijanin dzięki łasce chrztu świętego ma udział w Chrystusowym namaszczeniu Duchem Świętym. Winien więc razem z Chrystusem oddać się na służbę Bogu, aby wypełnić tą cząstkę planu zbawienia, którą Bóg Ojciec dla niego przewidział. Członkowie Krucjaty Wyzwolenia Człowieka czynią to włączając w doskonałą ofiarę Chrystusa swoje małe ofiary z tego, co dozwolone. Składają w duchu miłości do Chrystusa i braci ofiarę abstynencji od wszelkich napojów alkoholowych. Aby ich ofiara nie była ofiarą faryzejską, zakłamaną, rozwiązującą tylko ich problemy, pomijając problemy bliźnich, postanawiają również nie wydawać pieniędzy na zakup alkoholu, który mógłby stać się przyczyną problemów bliźniego i z tych samych powodów nie częstować nikogo alkoholem. Aby umacniać się w swoich postanowieniach i nie poprzestać na postawie biernej, postanawiają również uczestniczyć we wspólnocie innych członków i kandydatów KWC włączając się w spotkania i akcje, do których będą zapraszani.

            Należy zatem głęboko ubolewać nad postawami wielu uczestników Ruchu Światło-Życie, którzy ciągle pytają: „czy aby być w Ruchu, muszę należeć do Krucjaty”. Tak stawiane pytanie dowodzi, że osoby te nie zrozumiały właściwie nic z tego, co zawiera przesłanie Chrystusowego krzyża odczytane przez Sługę Bożego ks. Franciszka Blachnickiego. Ruch Światło-Życie to nie wzruszające oazowe przeżycia. To nie tylko rozwiązywanie swoich osobistych problemów czy problemów swojej rodziny. Ruch Światło-Życie to droga do stawania się coraz bardziej Nowym Człowiekiem, a więc CZŁOWIEKIEM POSIADAJĄCYM SIEBIE W DAWANIU SIEBIE, NA WZÓR NIEPOKALANEJ STOJĄCEJ POD KRZYŻEM!!!

            Ruch Światło-Życie – to wchodzenie w bramę krzyża ukazaną nam w obrazowy, poetycki sposób przez naszego narodowego Wieszcza Cypriana Kamila Norwida w wierszu „Krzyż i dziecko” (patrz materiały do adoracji krzyża). Autor wiersza doskonale rozumiał krzyż. Przeżywał podobnie jak nasz Założyciel wygnanie z Ojczyzny. Przeżywał nędzę życia w paryskim przytułku dla bezdomnych. Pochowany został w bezimiennej wspólnej mogile dla biedaków.

            Peregrynacja krzyża Krucjaty w naszych oazowych środowiskach ma pomóc w coraz lepszym, głębszym zrozumieniu charyzmatu Ruchu. Nasz Założyciel zwykł mawiać: „nie należy pytać czy można, ale czy trzeba”.

            Klęknijmy więc przed krzyżem Chrystusa i zadajmy sobie samym kilka pytań. Niech pomocą będą nam słowa z dwóch zaledwie homilii Sługi Bożego. Ich teksty są dostępne w załączonej broszurce „Wolni i Wyzwalający” a także na załączonych kasetach. Klęknijmy zatem przed krzyżem Chrystusa i kontemplujmy słowa naszego Założyciela.

            PRZEBIEG CZUWANIA

            (propozycje nabożeństw)

            A. Intronizacja krzyża

            I. Powitanie, Msza święta i adoracja krzyża

            Krzyż może być przywieziony przez przedstawicieli wspólnoty, która organizowała czuwanie wcześniej i wtedy przywitanie następuje w bramie świątyni, lub krzyż jest już ustawiony w odpowiednio przygotowanym miejscu. Należy przygotować także deklaracje Krucjaty, które będą wręczane po Mszy lub modlitwie.

            Przywitanie krzyża

            1. Przy odtwarzanej melodii pieśni pasyjnej asysta podchodzi do krzyża

            1. Kapłan całuje krzyż i okadza go

            1. Śpiew pieśni – „Krzyżu Chrystusa bądźże pochwalony”

            1. Kapłan odmawia modlitwę – Witaj drzewo krzyża, na którym zawisło zbawienie świata. Na krzyżu Syn wypełnił wolę Ojca i zamknął mowę swego życia słowem: ‘Wykonało się’. My wszyscy, którzy tu się gromadzimy, wołamy: ‘Chryste, przemawiaj do nas mową Twojego Krzyża’:

            • Mów przez Twoje ukrzyżowane ciało, jak nieskończona jest cena dusz naszych

            • Mów jak niepojęta jest miłość, która w ofierze krzyżowej daje początek odkupieniu człowieka

            • Mów, że krzyż jest gwarancją życia, zmartwychwstania i zbawienia

            • Pozwól nam odkryć w krzyżu znak naszej nadziei

            • Daj nam usłyszeć wołanie, że krzyż wzywa nas do odpowiedzi miłością na miłość

            • Ukaż nam w krzyżu źródło prawdziwej wolności

            1. Lektor – „O Krzyżu umiłowany w Tobie nasze zbawienie, nasze życie i nasze zmartwychwstanie. O drzewo drogocenne, na którym zostaliśmy zbawieni i oswobodzeni. Symbolu czcigodny, którym zostaliśmy naznaczeni jako własność Boga. Krzyżu chwalebny, tylko Tobą winniśmy się chlubić. Przez Ciebie ludzka natura jest usprawiedliwiona: była potępiona, a jest zbawiona; była niewolnicą grzechu, a jest znów wolna; była martwa, a jest obdarzona życiem. Przez Ciebie Królestwo niebios jest odnowione i doskonałe. Przez Ciebie Syn Boży był podniesiony ponad ziemię i otrzymał imię ponad wszelkie imię. Przez Ciebie przygotował swój tron i utrwalił Królestwo swoje. O Krzyżu, przez Ciebie przychodzi do mnie wszelkie dobro. W Tobie jedynie chcę się chlubić, moja jedyna prawdziwa nadzieja jest w Tobie” (modlitwa świętego Anzelma z Canterbury).

            1. Śpiew pieśni – Crucem Tuam

            1. Msza święta – formularz ze święta Podwyższenia Krzyża Świętego (14 września)

            Wprowadzenie do liturgii

            Gromadzimy się na sprawowaniu Eucharystycznej ofiary Jezusa. Zawsze, gdy sprawowana jest Msza święta na ołtarzu lub obok niego jest ustawiony krzyż. Przypomina nam, że pod postacią chleba i wina dokonuje się ta sama ofiara, którą Jezus złożył na Golgocie. Jego Ciało jest wydane za nas, a Jego Krew przelana dla naszego zbawienia. Ofiara krzyżowa Jezusa dokonuje się nieustannie podczas sprawowania Mszy świętej. Dzisiaj tej Eucharystii towarzyszy nam znak Krzyża Krucjaty. Krucjata skupia ludzi, którzy poprzez ofiarę dobrowolnej abstynencji chcą wypraszać dla uzależnionych od alkoholu, narkotyków i innych używek łaskę wyzwolenia. W Jezusowej ofierze chcemy zanurzyć nasze dobrowolne wyrzeczenia, ale także to cierpienie, które jest spowodowane uzależnieniem – cierpienie współmałżonków, rodziców, dzieci tych, którzy tkwią w niewoli nałogu.

            Myśli do kazania

             

            Krzyż jest znakiem tej miłości. Krzyż jest znakiem życia wiecznego w Bogu. «Nauka krzyża jest mocą Bożą i mądrością Bożą» (por. 1 Kor 1, 23-24). Jest szczytem Dobrej Nowiny. Prowadzi do pełni prawdy o Bogu i człowieku. Potrzeba było, aby wywyższono Syna Człowieczego. Bóg Go wywyższył i darował Mu imię, które jest ponad wszelkie imię. Jezus Chrystus jest Panem ku chwale Boga Ojca. Świat został przez Niego zbawiony. W nim został wywyższony człowiek, nawet ten najbardziej poniżony i zdeptany. Bądź pozdrowiony, krzyżu Chrystusa.” (Jan Paweł II – Wzgórze krzyży – Litwa 1993)

             

            Krzyż wyrasta z ziemi, jakby zapuszcza korzenie w ludzkiej złości. Ale jest wzniesiony w górę, ku niebu, jakby palcem wskazywał na dobroć Bożą. Krzyż Chrystusowy jest zwycięstwem nad złem, porażką śmierci, przekazaniem życia, przywracaniem nadziei i zwiastowaniem światła. O Crux, ave spes unica!” (Jan Paweł II – Bratysława)

             

            Krzyż wyrasta z ziemi. Dotyka ziemi, dotyka ludzkich spraw. W ludzkim wymiarze krzyż nigdy nie jest piękny. Oznacza ból, cierpienie, samotność, rozpacz.

             

            Dziś przez pryzmat krzyża pragniemy popatrzeć na wielki problem społeczny, jakim jest uzależnienie od alkoholu – alkoholizm. Dla alkoholika przez wiele lat picie alkoholu jest związane z przyjemnymi doznaniami. W miarę jednak rozwoju choroby, picie alkoholu przestaje być związane z radością, rozwija się koszmar niewoli, który niejednokrotnie kończy się samobójstwem. Kilkanaście lat temu ukazała się książka pt. „Umierałem sto razy”. Jest opowiadaniem alkoholika, który pisze o swoim cierpieniu związanym z piciem. Alkoholizm jest krzyżem dla człowieka uzależnionego. Jeszcze większym krzyżem jest dla jego rodziny. Tej, z której wyszedł – cierpią zwłaszcza matki, które niejednokrotnie przez wiele lat widzą swoje dziecko pogrążające się w pijaństwie. Cierpią rodziny, które alkoholik założył. Współmałżonkowie, dzieci, często inni członkowie rodzin. Psychologowie twierdzą, że doświadczenia emocjonalne – poziom stresu dziecka w rodzinie alkoholowej można porównać do stresu jaki występował u więźniów obozów koncentracyjnych. Paradoksem jest to, że często żony alkoholików szukając sposobu by mąż pił mniej piją razem z nim i same stają się alkoholiczkami. Podobnie dzieci alkoholików, mimo że cierpią przez picie swoich rodziców, często same popadają w alkoholizm. Owocem uzależnienia są choroby somatyczne, wypadki, przemoc w rodzinie, choroby psychiczne. Pijaństwo w naszym kraju jest krzyżem dla wielu osób.

             

            Jezus wziął krzyż na swoje ramiona. Krzyż Jezusa jest znakiem niezwykłej solidarności Boga z człowiekiem. Solidarności wyrażającej się w tym, że Bóg przyjął cierpienie i staje obok cierpiącego człowieka. Źródłem tej solidarności jest miłość. Na krzyżu Bóg objawia nieskończoną miłość do człowieka. Do każdego człowieka bez wyjątku. Miłością Bożą jest ogarnięty również alkoholik leżący w rowie.

             

            Są alkoholicy, którzy pragną zerwać ze swoim nałogiem. Pragną nie pić. Okazuje się jednak, że odstawienie alkoholu nie jest takie proste. Organizm domaga się alkoholu. Pojawia się głód alkoholowy. Wyuczony sposób radzenia sobie z problemami „podpowiada”, aby się napić. Oprócz tych cierpień trzeźwiejący alkoholik odkrywa jak wiele spraw zaniedbał i zniszczył w swoim życiu. Często to życie jest jedną ruiną. Mało tego. Otoczenie, w którym żyje, nie tylko nie jest dla niego wsparciem, a wręcz odwrotnie, często nie rozumiejąc choroby zachęca do picia lub z zazdrością czeka na „wpadkę”. Trzeźwienie jest związane z wielkim wysiłkiem, aby zmieniać swoje życie. Trzeźwienie i zmiana życia dla alkoholika jest wielkim krzyżem zwłaszcza na początku drogi.

             

            Znów Jezus staje na tej drodze jako solidarny towarzysz. On konsekwentnie mimo upadków szedł do celu niosąc swój krzyż. Ważną sprawą dla trzeźwiejącego alkoholika jest przyprowadzenie go do Jezusa, aby od Niego czerpał siłę.

             

            Jezus uczy, że Jego miłość do człowieka to niesienie z człowiekiem krzyża. Jezus uczy, że krzyż jest szkołą miłości, ale także prowadzi do zmartwychwstania, do prawdziwej wolności.

             

            Do tej miłości ukrzyżowanej zaprasza nas Jezus. Do takiej miłości zaprasza nas dzisiaj Jezus z krzyża Krucjaty. Jezus zaprasza nas dzisiaj, abyśmy podjęli Krucjatę, abyśmy podjęli krzyż i ofiarowali swoje umartwienie za ludzi uzależnionych, którzy sami już nie mogą podnieść się o własnych siłach. Tym krzyżem jest nasze wyrzeczenie jakim jest abstynencja, czyli rezygnacja z alkoholu i włączenie się do Krucjaty. Członkowie Krucjaty podejmują abstynencją jako znak miłości do ludzi uzależnionych. Podejmują tą drobną ofiarę na wzór Jezusa, który dla nas oddał życie na krzyżu.

             

            Również do wykorzystania – fragment homilii Ojca Świętego Jana Pawła II wygłoszonej 28 czerwca 1992 r. w Polskim Kościele świętego Stanisława BM w Rzymie:

            Wy zatem, bracia, powołani zostaliście do wolności (Ga 5, 13). Liturgia słowa dzisiejszej niedzieli wprowadza nas w pasjonujący, ale równocześnie niezmiernie trudny świat ludzkiej wolności. Temat niezwykle ważny i aktualny. Bóg stworzył człowieka wolnym. Powierzył mu dar wolności.

            W darze tym zawarty jest znak szczególnego zaufania i miłości ze strony Boga. Wolność stała się miarą wielkości człowieka wśród stworzeń, jego powołaniem, równocześnie przyczyną jego dramatu. Człowiek bowiem przez grzech nadużył tego daru. Skierował swą wolność przeciwko Bogu, a w konsekwencji przeciwko sobie. Zapomniał, że to właśnie Bóg, Jego wola, Jego przykazania są ostateczną gwarancją wolności. Stał się w ten sposób niewolnikiem grzechu. Wszystkie inne niewole człowieka mają charakter wtórny względem tego zniewolenia podstawowego, jakim jest grzech. I oto Bóg posyła swego Syna Jednorodzonego, by człowieka zniewolonego grzechem wyzwolił. Wysoka była cena, jaką za naszą wolność zapłacił Chrystus. Była to cena krzyża. Ku wolności wyswobodził was Chrystus (Ga 5, 1), przypomina Apostoł. Ewangelia wolności, której św. Paweł był żarliwym głosicielem i obrońcą, zapisana jest w Chrystusowym krzyżu. Winniśmy ją ciągle na nowo odczytywać: każdy z osobna i wszyscy razem jako Kościół i jako naród.

            Wy zatem, bracia, powołani zostaliście do wolności. W perspektywie Krzyża wolność jawi się jako dar i jako powołanie – a dzisiaj często także jako wyzwanie. Spór o ludzką wolność, o jej kształt, nabrał w naszych czasach szczególnie dramatycznego charakteru. Dzisiaj bronić człowieka, znaczy bronić autentycznego rozumienia jego wolności – rozumienia ewangelicznego. Apostoł ostrzega: Tylko nie bierzcie tej wolności jako zachęty do hołdowania ciału (Ga 5, 13). Słowa zasługujące na szczególne podkreślenie. Poszerzył się bowiem dzisiaj niezmiernie zakres nadużyć wolności, co prowadzi do nowych form zniewolenia – tym niebezpieczniejszych, że ukrytych pod pozorami wolności. Oto paradoks, oto głęboki dramat naszych czasów: w imię wolności – zniewolenie. Jaka jest więc droga wyjścia? Jak dzisiaj obronić dar wolności? Jak we współczesnym świecie być naprawdę wolnym – tą wolnością, którą ofiarował nam Chrystus?

            Miłością ożywieni służcie sobie wzajemnie! (Ga 5, 13). Oto droga do prawdziwej wolności, droga, którą wskazuje Apostoł: postawa służby i miłość wzajemna. Człowiek w pełni odnajduje siebie jako istota wolna tylko poprzez bezinteresowny dar z siebie samego dla Boga i dla swego współbrata. Przykład takiej wolności daje nam dzisiaj prorok Elizeusz, gdy idzie za wezwaniem Bożym odczytanym z ust proroka Eliasza, a także dają ten przykład rozmówcy Chrystusa z dzisiejszej ewangelii, gdy mówią: Panie, chcę pójść za Tobą lub Pójdę za Tobą, dokądkolwiek się udasz! (Łk 9, 61. 57). Jak bardzo ta Pawłowa lekcja wolności z Listu do Galatów potrzebna jest nam dzisiaj: miłością ożywieni służcie sobie wzajemnie! Jak bardzo ta lekcja wolności potrzebna jest dzisiaj nam, Polakom, kiedy Ojczyzna po długim okresie totalitarnego zniewolenia odzyskała wolność. Jawi się bowiem na horyzoncie może widmo "złotej wolności" w zmienionych czasach, w każdym razie wolności, która nie buduje, lecz niszczy. Słowa św. Pawła: A jeśli u was jeden drugiego kąsa i pożera, baczcie, byście się wzajemnie nie zjedli (Ga 5, 15). Smutne skojarzenia budzą w nas słowa Apostoła w dzisiejszych czasach. Nie tak buduje się prawdziwą wolność! Jest tylko jedna droga: miłością ożywieni służcie sobie wzajemnie! Bo całe Prawo wypełnia się w tym jednym nakazie: Będziesz miłował bliźniego swego jak siebie samego (Ga 5, 13-14). Oto podstawowe prawo wolności. Wolni – aby miłować. Wolni – aby służyć.

             

            Po Mszy świętej i modlitwie będzie można zabrać deklaracje Krucjaty, które można będzie składać podczas niedzielnej Mszy świętej.

             

            Modlitwa wiernych

             

            1. Módlmy się za Kościół święty, niech strzeże Dobrej Nowiny, niech ją z mocą głosi wszystkim ludziom, niech będzie dla świata znakiem miłości Boga do człowieka. Ciebie prosimy...

            1. Módlmy się za papieża Benedykta XVI, niech z wytrwałością i mądrością wypełnia posługę umacniania braci w wierze. Ciebie prosimy...

            1. Módlmy się o rychłą beatyfikację Sług Bożych Jana Pawła II i księdza Franciszka Blachnickiego. Ciebie prosimy...

            1. Módlmy się za ludzi zniewolonych nałogami, niech doświadczą Bożego miłosierdzia i wyzwolenia w Jezusie Chrystusie. Ciebie prosimy...

            1. Módlmy się za wszystkich, którzy cierpią z powodu alkoholizmu swoich najbliższych, niech odnajdą radość i pokój w całkowitym zawierzeniu się Bogu. Ciebie prosimy...

            1. Módlmy się za Krucjatę Wyzwolenia Człowieka, niech coraz więcej ludzi podejmuje abstynencję w duchu miłości do uzależnionych. Ciebie prosimy...

            1. Módlmy się za naszą wspólnotę parafialną, niech wszyscy podejmą dzieła miłosierdzia wobec ludzi uzależnionych, zniewolonych i ich rodziny. Ciebie prosimy...

            1. Módlmy się za nas tutaj zgromadzonych, niech miłość Jezusa objawiona w Jego ukrzyżowaniu napełnia nas duchem służby człowiekowi.

            Po Mszy świętej

            Zachęta do dalszej modlitwy przy krzyżu. Informacja o deklaracjach.

            Ważne:

            Deklaracje Krucjaty zawierają dwie możliwości. Deklaracja na okres jednego roku – kandydacka lub członkowska na czas przynależenia do Krucjaty. Nie ma w KWC deklaracji na całe życie. Członkom KWC pozostawia się wolność zrezygnowania z Krucjaty. Nie przyjmujemy jednak deklaracji „na próbę” czy na kilka miesięcy. Inne deklaracje są możliwe poza Krucjatą. Członkowie Krucjaty zobowiązują się również do nie kupowania, nie częstowania i nie wydawania pieniędzy na alkohol, jak również do modlitwy w intencjach KWC.

            Przed końcowym błogosławieństwem można odmówić modlitwę Krucjaty

             

            Po Mszy świętej następuje stosowna, zaplanowana wcześniej modlitwa. Można skorzystać z następujących pomocy:

            Adoracja Krzyża – wersja I

            (dla grupy nie większej niż 50 osób; wcześniej należy przygotować
            małe świece, które będą ustawiane przed krzyżem)

            1. Pieśń – „Zbawienie przyszło przez krzyż”

            1. Na przemian teksty z Pisma świętego i modlitwy przebłagalne

              1. Łaska wam i pokój od Tego, Który jest, i Który był, i Który przychodzi i od Siedmiu Duchów, które są przed Jego tronem, i od Jezusa Chrystusa, Świadka Wiernego, Pierworodnego umarłych i Władcy królów ziemi. Temu, który nas miłuje i który przez swą krew uwolnił nas od naszych grzechów.” (Ap 1, 4b-5)

               

              Chryste wywyższony,

              Miłości ukrzyżowana,

              napełnij nasze serca swoją miłością,

              abyśmy w Twoim krzyżu rozpoznali znak

              naszego odkupienia

              i przyciągnięci do Twych ran

              żyli i umierali z Tobą,

              który żyjesz i królujesz z Bogiem Ojcem

              w jedności Ducha Świętego,

              przez wszystkie wieki wieków. Amen.

               

              b. „Wiecie bowiem, że z waszego, odziedziczonego po przodkach, złego postępowania zostaliście wykupieni nie czymś przemijającym, srebrem lub złotem, ale drogocenną krwią Chrystusa, jako baranka niepokalanego i bez zmazy” (1 P 1, 18n)

              Z głębokości wołam do Ciebie, Panie,

              o Panie, słuchaj głosu mego!

              Nakłoń swoich uszu ku głośnemu błaganiu mojemu!

              Jeśli zachowasz pamięć o grzechach, Panie,

              Panie, któż się ostoi?

              Ale Ty udzielasz przebaczenia,

              aby Cię otaczano bojaźnią.

              W Panu pokładam nadzieję,

              nadzieję żywi moja dusza:

              oczekuję na Twe słowo.

              Dusza moja oczekuje Pana

              bardziej niż strażnicy świtu,

              bardziej niż strażnicy świtu

              Niech Izrael wygląda Pana.

              U Pana bowiem jest łaskawość

              i obfite u Niego odkupienie.

              On odkupi Izraela ze wszystkich jego grzechów.

              c. „On sam, w swoim ciele poniósł nasze grzechy na drzewo, abyśmy przestali być uczestnikami grzechów, a żyli dla sprawiedliwości – Krwią Jego ran zostaliście uzdrowieni.” (1 P 2, 24)

              Zmiłuj się nade mną, Boże, w swojej łaskawości,

              w ogromie swego miłosierdzia wymaż moją nieprawość!

              Obmyj mnie zupełnie z mojej winy

              i oczyść mnie z grzechu mojego!

              Uznaję bowiem moją nieprawość,

              a grzech mój jest zawsze przede mną.

              Tylko przeciw Tobie zgrzeszyłem

              i uczyniłem, co złe jest przed Tobą,

              1. Pieśń – „Krzyżu Chrystusa bądźże pozdrowiony”

              1. Podchodzimy grupami po kilka osób z zapalonymi lampkami (w czasie podchodzenie śpiew kanonu. Gdy grupa podejdzie do krzyża i położy lampki to ok. 1-2 minut milczenia. Po tej chwili animator muzyczny zaczyna śpiew. Przy śpiewie zmieniają się osoby przy krzyżu)

              1. Po zakończeni adoracji przez wszystkich – Modlitwa – pieśń „Krzyż jest źródłem mego zbawienia”

              1. Błogosławieństwo krzyżem

              1. Pieśń – „Godzien jesteś”

              Adoracja Krzyża na podstawie modlitwy
              zawierzenia Krucjaty Wyzwolenia Człowieka

               

                1. Pieśń – „Matko, która nas znasz” (wersja wielkopostna, zwrotki 1-3)

                1. Lektor – „A obok krzyża Jezusowego stały: Matka Jego i siostra Matki Jego, Maria, żona Kleofasa, i Maria Magdalena. Kiedy więc Jezus ujrzał Matkę i stojącego obok Niej ucznia, którego miłował, rzekł do Matki: «Niewiasto, oto syn Twój». Następnie rzekł do ucznia: «Oto Matka twoja». I od tej godziny uczeń wziął Ją do siebie.” (J 19, 25-26)

                1. Lektor – Niepokalana, Matko Kościoła! (...) Chcemy wraz z Tobą, wraz ze świętym Janem, z grupą kobiet, z wieloma świętymi, z naszym wielkim rodakiem, oddanym Ci całkowicie Sługą Bożym Janem Pawłem II stanąć pod krzyżem Chrystusa... W herbie Krucjaty Wyzwolenia Człowieka na tarczy znajduje się krzyż a pod nim duża litera ‘M’ oznaczająca Maryję i mała litera ‘m’ oznaczająca nas, ludzi – zwłaszcza członków i kandydatów Krucjaty Wyzwolenia Człowieka. Stanąć w tym miejscu pod krzyżem, to znaczy wpatrywać się w wiszącego na krzyżu Jezusa, aby kontemplować miłość Boga do człowieka, to zachwycać się uniżeniem Boga. Stanąć pod krzyżem to doświadczyć własnej bezradności wobec cierpienia innych, stanąć pod krzyżem to zetknąć się z tajemnicą zła. Stanąć pod krzyżem to zobaczyć siebie w prawdzie. Chcemy stanąć pod krzyżem Jezusa i wyznać, że tylko zjednoczenie z Nim w miłości, której wyrazem jest ofiara, może wyzwolić życiodajną i macierzyńską moc dla ratowania tych, którzy stali się niewolnikami dlatego, że utracili zdolność miłowania czyli posiadania siebie w dawaniu siebie. Chcemy stanąć pod krzyżem Jezusa, aby zjednoczyć się z Nim, aby prosić o miłość i moc dla ratowania tych, którzy stali się niewolnikami nałogów.

                1. Pieśń – „Matko, która nas znasz” cd. (wersja wielkopostna)

                1. Lektor – Niepokalana Matko Kościoła! Stając pod krzyżem Jezusa wpatrujemy się również w Ciebie, jako wzór Człowieka w pełni odkupionego i wyzwolonego i dlatego przez miłość bezgranicznie oddanego w Duchu Świętym Chrystusowi. Wpatrując się w Ciebie uświadamiamy sobie wieloraką niewolę, w której są uwikłane nasze serca... Łatwo dostrzegamy zniewolenie innych ludzi. Widzimy ich wady i grzechy. Znacznie trudniej jest nam przyznać się do własnych słabości, nieuporządkowanych przywiązań, grzechów. Tyle w nas lęku, egoizmu, pychy, pożądliwości, zazdrości. Wszystkie te wady sprawiają, że nie pełnimy woli Bożej tak jak Maryja, że nie jesteśmy wolni, że nie kochamy Boga i bliźniego tak jak nas nauczał Jezus Chrystus. Zniewolenia, uzależnienia sprawiają, że człowiek, zatrzymuje się w rozwoju duchowym, niszczy miłość, zabija wolność. Maryja stojąca pod krzyżem jest wzorem człowieka w pełni odkupionego i wyzwolonego, bo jest przez miłość oddana w Duchu Świętym Chrystusowi i Jego dziełu. Zanim zaczniemy komukolwiek pomagać, sami powinniśmy uświadomić sobie swoją własną niewolę, swój grzech i prosić Jezusa o wyzwolenie.

                1. Pieśń – „Zbawienie przyszło przez krzyż”

                1. Lektor – Jezu ukrzyżowany, pragniemy Cię przeprosić za uwikłanie naszych serc i błagać, abyś nas wyzwolił. Będziemy powtarzać refren: Któryś za nas cierpiał rany

                  • za egoizm i troskę tylko o własne sprawy

                  • za lęk przed wymaganiami

                  • za lenistwo i marnowanie czasu

                  • za obmowę i wszelkie niepotrzebne słowa

                  • za pychę i poniżanie innych

                  • za przywiązanie do mało ważnych doczesnych spraw

                  • za nieczystość w słowach, myślach i uczynkach

                  • za brak szacunku do innych ludzi

                  • za obojętność wobec ludzi potrzebujących pomocy

                  • za nieczystość, chciwość, zazdrość

                1. Pieśń – „Jezus daje nam zbawienie”

                1. Lektor – Pragnąc w pełni wyzwolić siebie i podać rękę naszym braciom oczekującym objawienia się w nich wolności synów Bożych, zbliżamy się do Ciebie i oddajemy się Tobie, aby wraz z Tobą, mocą tego samego Ducha, który bez przeszkód działał w Tobie, pełniej zrealizować swoją wolność w oddaniu się Chrystusowi a przez Niego Ojcu. Prawdziwa wolność ma jedno imię – Jezus Chrystus. Być wolnym to całkowicie oddać się Jezusowi i podporządkować swoje życie prawdzie jaką jest słowo Boże: „Poznacie prawdę a prawda was wyzwoli”. Maryjo! Ty całkowicie od­dałaś się Bogu. Oddałaś swoje życie na służbę dziełu zbawienia. Jesteś Służebnicą Pańską, a równocześnie Niepokalaną Jutrzenką Wolności. Zbliżamy się do Ciebie, Maryjo i błagamy, wypraszaj nam łaskę, abyśmy całkowicie oddali się Bogu. Abyśmy byli dla Boga przez Ciebie Totus Tuus.

               

                1. Dziesiątek różańca – tajemnica Zesłania Ducha Świętego

                2. Lektor – W Twoje ręce składamy przyrzeczenie abstynencji od alkoholu i postanowienie całkowitego uniezależnienia się od niego, abyśmy mogli swoją wolnością wyzwalać naszych braci, którzy nie mogą już wyzwolić się o własnych siłach. Pragniemy przez ten czyn miłości podać rękę i służyć naszym bliźnim, tak jak Chrystus, który z miłości ku nam uniżył samego siebie, przyjąwszy postać sługi. Oddajemy Ci całe dzieło Krucjaty Wyzwolenia Człowieka pragnąc, aby było ono Twoim dziełem i narzędziem w Twoim ręku dla wyzwolenia narodu. Abstynencja jako czyn miłości? Tak. W taki prosty sposób Krucjata Wyzwolenia Człowieka i jej członkowie pragną wesprzeć swoją ofiarą i swoją modlitwą tych, którzy są uzależnieni, którzy nie mogą już wyzwolić się o własnych siłach, którzy potrzebują ludzkiej pomocy, a przede wszystkim łaski z nieba, aby wyrwać się z kajdan nałogu. Wzorem jest Jezus. On, aby ratować człowieka zniewolonego przez grzech, stał się jednym z nas, uniżył samego siebie przyjąwszy postać sługi, stawszy się posłusznym aż do śmierci, a była to śmierć krzyżowa. Członkowie Krucjaty podejmują post – abstynencję, aby służyć dziełu wyzwolenia człowieka z wszelkich uzależnień.

                1. Pieśń – „Krzyżu Chrystusa”

                1. Lektor – Święty Stanisławie, Biskupie i Męczenniku, Patronie Krucjaty Wyzwolenia Człowieka, natchnij nas odwagą w dawaniu świadectwa i męstwem w obliczu trudności i prześladowań, abyśmy bez lęku pracowali nad odbudową ładu moralnego w naszej Ojczyźnie. Święty Maksymilianie Kolbe, naucz nas miłować braci kosztem ofiary z siebie. Amen.

                1. Pieśń – „Serce wielkie nam daj”

              krzyż KWCSerdecznie zapraszamy do udziału w czuwaniu przy Krzyżu Krucjaty Wyzwolenia Człowieka.

              Został on pobłogosławiony w Krościenku w dniu 9 listopada 2002 roku i od tej pory od grobu Sługi Bożego ks. Franciszka Blachnickiego odbywa peregrynację w kraju i za granicą.
              Gromadzą się przy nim na modlitwie nieraz bardzo liczne wspólnoty w diecezjach, parafiach i w domach.
              Modlitwa ta, zgodnie ze świadectwami jej uczestników, przynosi wiele owoców.
              Czuwanie przy Krzyżu Krucjaty Wyzwolenia Człowieka jest pięknym świadectwem naszej duchowości, ukazującym moc wyzwolenia i przejścia ze śmierci do życia.
              Rozpoczynamy peregrynację Krzyża Krucjaty Wyzwolenia Człowieka w rejonie lublinieckim Domowego Kościoła naszej diecezji gliwickiej.
              7.11.2020 r. o godz. 11.00 Eucharystią, po niej nabożeństwo przy Krzyżu KWC i oddanie Krzyża pierwszej rodzinie, która wyraziła chęć goszczenia Krzyża w swoim domu.

              Danuta Niemiec

              Materiały do przygotowania Pregrynacji w swoim rejonie , parafii lib domu. TUTAJ

              KWC 08102020

              KWCOgólnopolska Pielgrzymce Krucjaty Wyzwolenia Człowieka

              Już 26 września 2020 r. odbędzie się kolejna Ogólnopolska Pielgrzymka Krucjaty Wyzwolenia Człowieka. W tym roku spotykamy się w Wadowicach, w mieście narodzin Jana Pawła II - jednego z patronów KWC. I to wszystko w roku świętowania Jego 100 rocznicy urodzin!

              Plan tegorocznego wydarzenia przedstawia się następująco:

              10.00 - Zwiedzanie Muzeum Domu Rodzinnego Jana Pawła II
              Mamy kilkadziesiąt wejściówek do Muzeum - jednak by z nich skorzystać trzeba koniecznie trzeba wejściówki zarezerwować!
              Można zrobić to pod numerem telefonu: 516 808 890 UWAGA! Wszystkie miejsca dla pielgrzymów zostały zarezerwowane - brak wolnych miejsc na wejście do muzeum.

              12.00 – Zawiązanie Wspólnoty, Konferencja, Świadectwa [Kościół św. Piotra]

              14:00 - Eucharystia w Bazylice Wadowickiej

              16:15 - Droga Krzyżowa u Ojców Karmelitów Bosych w Wadowicach

              .....

              Czytaj więcej...

              PRAWDA I WYZWOLENIE
              Zapraszamy na Oazę Rekolekcyjną Diakonii Wyzwolenia pod Częstochową. Uwaga! Idea Krucjaty Wyzwolenia Człowieka jest zaraźliwa jak wirus, ale warto się zarażać tą bezpieczną Nową Kulturą
               
              Prowadzący: Ks. Robert Grohs.
              Termin: od 7 do 11 sierpnia 2020 r.
              Miejsce: Parafia św. Józefa Oblubieńca NMP we Wręczycy Wielkiej k/Częstochowy.

              Czytaj więcej...

              Podkategorie

              Serdecznie zapraszamy do udziału w czuwaniu przy Krzyżu Krucjaty Wyzwolenia Człowieka.

              Został on pobłogosławiony w Krościenku w dniu 9 listopada 2002 roku i od tej pory od grobu Sługi Bożego ks. Franciszka Blachnickiego odbywa peregrynację w kraju i za granicą.
              Gromadzą się przy nim na modlitwie nieraz bardzo liczne wspólnoty w diecezjach, parafiach i w domach.
              Modlitwa ta, zgodnie ze świadectwami jej uczestników, przynosi wiele owoców.
              Czuwanie przy Krzyżu Krucjaty Wyzwolenia Człowieka jest pięknym świadectwem naszej duchowości, ukazującym moc wyzwolenia i przejścia ze śmierci do życia.
              Rozpoczynamy peregrynację Krzyża Krucjaty Wyzwolenia Człowieka w rejonie lublinieckim Domowego Kościoła naszej diecezji gliwickiej.
              7.11.2020 r. o godz. 11.00 Eucharystią, po niej nabożeństwo przy Krzyżu KWC i oddanie Krzyża pierwszej rodzinie, która wyraziła chęć goszczenia Krzyża w swoim domu.

              Danuta Niemiec

              Po niżej znajdziecie wszelkie materiały potrzebne by w swoim domu czy też parafii taką peregrynację zorganizować.

              Nowości OAZA.PL

              Aktualności – OAZA.PL

              20 kwiecień 2024

              Ruch Światło-Życie
              • Centralna Oaza Matka 2024

                W dniach 17-20 maja zapraszamy do Krościenka nad Dunajcem na Centralną Oazę Matkę. 📝 Zapisy uczestników przez: sekretariat@oaza.pl będą trwać do 14 maja i zasadniczo odbywają się za pośrednictwem moderatorów diecezjalnych Ruchu. 💸 Koszty organizacyjne udziału w COMie wynoszą 20 zł od osoby, 35 zł od małżeństwa. 🛏 W sprawie noclegów w Centrum KWC oraz 

                Czytaj więcej

                Artykuł Centralna Oaza Matka 2024 pochodzi z serwisu OAZA.PL.

              • ONŻ I stopnia w Zakopanem

                Międzynarodowa Diakonia Ewangelizacji i Wyzwolenia „Drogocenna Perła” zaprasza na Oazę Nowego Życia I°  w ZAKOPANEM 28.06-14.07.2024 Warunek uczestnictwa w Oazie I°: przygotowanie przez ewangelizację Koszt Oazy: 1410 zł. Zabrać ze sobą:  Pismo Święte, Różaniec, zeszyt, wygodne buty, ubrania do chodzenia po górach i godne ubrania na Eucharystię (dla kobiet: spódnica, sukienka) Zgłoszenia pisemne do 10.06.24 

                Czytaj więcej

                Artykuł ONŻ I stopnia w Zakopanem pochodzi z serwisu OAZA.PL.

              • Międzynarodowa ONŻ I stopnia w Barcelonie

                MDEW „Drogocenna Perła” Mt 13,46 Ruchu Światło-Życie Zaprasza na Międzynarodową Oazę Nowego Życia I°  w BARCELONIE 27.08-12.09.2024 Warunki uczestnictwa: dla I° – przygotowanie przez ewangelizację i potwierdzenie zgłoszenia przez moderatora diecezjalnego; Koszt Oazy: 500 euro (+ dojazd) Zabrać ze sobą:  Pismo Święte, Różaniec, zeszyt, wygodne obuwie, strój kąpielowy, odpowiednie stroje na Eucharystię. Zgłoszenia pisemne na 

                Czytaj więcej

                Artykuł Międzynarodowa ONŻ I stopnia w Barcelonie pochodzi z serwisu OAZA.PL.

              Modlitwa

              Modlitwa za wstawiennictwem sługi Bożego ks. Franciszka Blachnickiego

               

                   Boże, Ojcze Wszechmogący, dziękujemy Ci za Twojego kapłana Sługę Bożego Franciszka, którego w niezwykły sposób obdarzyłeś łaską wiary konsekwentnej, tak iż swoje życie oddał niepodzielnie na Twoją służbę.

              Dziękujemy Ci za to, że pozwoliłeś mu gorąco umiłować Twój Kościół i zrozumieć, że najgłębszą zasadą jego żywotności i płodności jest oblubieńcze oddanie siebie w miłości Twojemu Synowi, na wzór Niepokalanej, Matki Kościoła.

              Dziękujemy Ci również za to, że przez tego kapłana wzbudziłeś na polskiej ziemi Ruch Światło-Życie, który pragnie wychowywać swoich uczestników do posiadania siebie w dawaniu siebie i w ten sposób przyczyniać się do wzrostu żywych wspólnot Kościoła.

              Bądź uwielbiony, Boże, w Słudze Bożym księdzu Franciszku, w jego życiu i dziele, i racz wsławić swoje Imię, udzielając mi przez jego wstawiennictwo łaski .................... o którą najpokorniej proszę.

              Amen.